Do kradzieży doszło na ulicy Sienkiewicza.
Najbliżej miejsca zdarzenia przejeżdżał policyjny patrol rowerowy. W ciągu kilku minut funkcjonariusze znaleźli amatora cudzego mienia na głównej ulicy miasta. Tam zatrzymali zaskoczonego mężczyznę. Okazało się, że w tylnej kieszeni spodni miał portfel z dokumentami i kartami bankowymi zabrany z ławki. 39-latek był kompletnie pijany. Miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie - mówi Dagmara Mościńska z piotrkowskiej Policji.
Policjanci ustalili także, że mężczyzna próbował zapłacić za zakupy przywłaszczonymi kartami bankomatowymi. Do transakcji jednak nie doszło.
Po wytrzeźwieniu piotrkowianin usłyszał zarzuty przywłaszczenia mienia oraz usiłowania kradzieży z włamaniem na bankowe konto. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.