Do tej pory właściciel wiaty (czyli PKP Polskie Linie Kolejowe) nie mógł porozumieć się z właścicielem budynku dworca, czyli z PKP SA Nieporozumienia dotyczyły terminu wykonania remontu. PKP PLK tłumaczyły się brakiem pieniędzy na tę inwestycję, ale ostatecznie obie spółki podpisały porozumienie.
- Nie ma jeszcze konkretnego terminu ze względu na to, że wciąż trwają prace na etapie projektowym. PKP PLK współpracuje z PKP SA, ponieważ wiata stanowi pewną całość. Dołożyliśmy się więc do tego projektu, aby była to inwestycja wspólna. Jest przygotowany projekt, a po uzyskaniu jego całości ruszą roboty renowacyjne. Mimo że budynki zostały naruszone wcześniej – remont musi zakończyć się całościowo - mówi Grzegorz Łobaszek, zastępca dyrektora do spraw technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Łodzi.
Przypomnijmy, że remont dworca ma trwać do końca tego roku, a jego koszt to ponad 15 mln zł.