- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
Okradają starsze osoby i supermarkety
Ofiarą podobnej kradzieży padła 92-letnia mieszkanka ulicy Batorego. Gdy do jej drzwi zapukała młoda blondynka pod pretekstem użyczenia szklanki wody, lokatorka zaprosiła ją do środka zapominając o zamknięciu drzwi na klucz. Jak ustalili policjanci, rysopis nieznajomej idealnie odpowiadał oszustce z kradzieży na ulicy Kołłątaja. Podczas wizyty, gdy obie panie przebywały w kuchni, do środka mieszkania weszła wspólniczka, która z segmentu ukradła kopertę a w niej 1500 złotych.
Najprawdopodobniej te same kobiety dzień wcześniej dokonały kradzieży w dwóch piotrkowskich supermarketach. Około godziny 17.00 do sklepu przy ulicy Szkolnej weszły dwie młode kobiety. Będąc już przy kasie jedna z nich poprosiła o papierosy i tabletki przeciwbólowe, a druga odwróciła uwagę kasjerki pochylając się nad nią i mówiąc coś w obcym języku. Chwila zamieszania wystarczyła, aby druga z nich wyciągnęła z kasy kilkanaście banknotów. Jak się później okazało zginęło 1400 złotych.
Niespełna godzinę później na ulicy Sikorskiego dwie nieznajome poprosiły kasjerkę o zamianę banknotów 50 złotowych na jeden 100 złotowy i wywołując sztuczne zamieszanie z szuflady kasowej skradły 2200 złotych.
Rysopis poszukiwanych kobiet: z wyglądu po około 25 lat i 160 cm wzrostu. Jedna z nich miała krępą budowę ciała, krótkie farbowane blond włosy, ubrana była w beżową kurkę. Druga natomiast była szczupłej budowy ciała, o ciemnych, kręconych włosach do ramion. Ubrana była w ciemną kurtkę i miała przy sobie torbę turystyczną.