Odkrywamy Piotrków nieznany: parowozownia

Sobota, 12 września 201521
Usytuowana u zbiegu ulic Roosevelta i Towarowej piotrkowska parowozownia to jeden z charakterystycznych obiektów dzielnicy kolejowej. Wybudowana w 1923 roku na miejscu innej, znacznie mniejszej lokomotywowni, wysadzonej w powietrze w czasie I wojny światowej przez niemieckie oddziały, do 1964 roku liczyła 29 stanowisk do obsługi parowozów, ułożonych na planie wachlarza.

 

Obecnie tych stanowisk jest 22, część zastąpiła wybudowana w latach 60. hala suwnicowa. W latach świetności na terenie parowozowni stacjonowało 15 z 98 parowozów PT-31 wyprodukowanych w Polsce w latach 1932-1939. Zakład zatrudniał blisko 1000 osób. Średnio w ciągu dnia w parowozowni dokonywano przeglądu 9 lokomotyw – 5 elektrycznych i 4 spalinowych. Na jeden parowóz odstawiony do naprawy czy przeglądu przypadało od 10 do 11 osób. Najwięcej pracy obsługa parowozowni miała latem, kiedy to tabor przygotowywano do sezonu zimowego. Zdarzało się, że nie było gdzie parkować na torach lokomotyw, taka ich ilość się tu zjeżdżała. Jeszcze w latach 90. odbywało się tutaj wodowanie parowozów obsługujących zimą beztrakcyjną linię Bełchatów-Tomaszów Mazowiecki.

Obecnie na terenie parowozowni działa firma Remtrak, zajmująca się naprawą taboru kolejowego, a dokładnie renowacją zestawów kołowych wagonów osobowych. Po parowozowni naszych reporterów oprowadzał Tadeusz Warzyński, kierownik piotrkowskiego oddziału firmy Remtrak.


Zainteresował temat?

15

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (21)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

byłem i widziałem ~byłem i widziałem (Gość)13.09.2015 09:17

Byłem i widziałem w jakich warunkach pracują tam obecnie ludzie, przełom XVIII i XIX wieków, a nie początek XXI. Zastanawiam się gdzie są służby powołane przez państwo dla ochrony życia i zdrowia ludzi w czasie i miejscu pracy; gdzie są Sanepid, Inspekcja Pracy, straż pożarna,.... oraz partie lewicowe i związki zawodowe? Coś mi się wydaje, że związków zawodowych w tej firmie nie ma, a jeżeli są to działają na pasku prezesów, dyrektorów i kierowników firmy, jak w większości zakładów w Polsce. Partie lewicowe zaś, są zajęte kawiorem i szampanem, a nie pracownikami i normalnymi ludźmi. Ciekawe czy ktokolwiek zareaguje na ten kablarski wpis. Podobnie jest w innych zakładach w Piotrkowie i w Polsce. Zero obrony i ochrony pracowników przez urzędy i instytucje do tego powołane. Wpis nie poprawny, więc nie będzie go opublikowanego na tej stronie, prawda?

91


ares1 ~ares1 (Gość)05.02.2016 13:50

Teraz czekać jak szopa całkowicie się rozleci a szkoda bo żadnych remontów tam się nie przeprowadza!!!

41


gość 21 ~gość 21 (Gość)12.09.2015 12:33

A gdzie kolejka wąskotorowa do Sulejowa wszystko zniszczono a mogła by zarabiac na siebie ale w tym kraju co nasi ojcowie i dziadowie zbudowali wszystko sie niszczy zamiast dbać by dalej słuzyło społeczeństwu

212


grek ~grek (Gość)14.09.2015 07:15

pamietam jak w podstawowce zbierali pieniadze za cegielki na ratowanie kolejki waskotorowej... niestety nie udalo sie.

50


ares1 ~ares1 (Gość)14.09.2015 06:45

Bo muzeum w Sochaczewie jest tego parowoziku prawowitym właścicielem.

Komentarz był edytowany przez autora: 14.09.2015 06:47

50


Kukizowiec ~Kukizowiec (Gość)13.09.2015 20:27

A ja pamiętam, że jeszcze kilkanaście lat temu na torach obok Pekinu stał stary, zniszczony parowóz doskonale widoczny z ulicy Czarnej. Później parowóz niestety gdzieś zniknął.
Szkoda, że w Piotrkowie bezmyślnie pozbyto się wszystkich parowozów łącznie z ciuchcią wąskotorową "Kamilem" - mógłby teraz stać na POW obok wyremontowanego Dworca i być pięknym zabytkiem techniki.

122


wodnik ~wodnik (Gość)13.09.2015 16:39

To jest skansen rozpaczy. Piszący i osoba oprowadzająca nie mają pojęcia o czym piszą - znam to miejsce od dziecka i teraz trudno się pogodzić widząc taką ruinę.

51


trabant_606 ~trabant_606 (Gość)12.09.2015 12:08

Pracowałem w lokomotywowni pod koniec lat siedemdziesiątych i nie było w niej już wtedy parowozów, a nazwa jej była Lokomotywownia Piotrków Trybunalski, a nie parowozownia. . Linie Piotrków - Bełchatów obsługiwały lokomotywy spalinowe. Temat jest super tylko osoba która go napisała mogłaby trochę się wysilić i nie pisać głupot.

173


kwb emeryt ~kwb emeryt (Gość)13.09.2015 01:22

Na początku lat 90 tych do Bełchatowa jeździł jeszcze parowóz ale sporadycznie, wagony były piętrowe nie wciskajcie kitu .

90


broda ~broda (Gość)12.09.2015 14:40

Bełchatów - Tomaszów Mazowiecki? Przez Koluszki?

81


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat