Niewybuch został znaleziony w czwartek przed południem przez pracowników firmy, która wykonuje modernizację strażnicy.
Pracownicy firmy natknęli się na podejrzany przedmiot, który swoją budową przypominał pocisk moździerzowy. Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie zarządził ewakuację budynku. Została przeprowadzona zbiórka w bezpiecznym miejscu. Pracownicy tej firmy remontowej również zostali oddaleni od tego miejsca. O zdarzeniu została poinformowana piotrkowska policja, a na miejsce przyjechał patrol, który zabezpieczył teren wokół znaleziska - relacjonuje bryg. Wojciech Pawlikowski z Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.
Przeprowadzona ewakuacja nie wpłynęła na funkcjonowanie piotrkowskiej straży pożarnej.
Stanowisko kierowania zostało ewakuowane do samochodu dowodzenia i łączności, gdzie uruchomiono zdublowane, w pełni funkcjonalne stanowisko. Nie było więc zagrożenia, że nasze siły i środki nie mogły być dysponowane do różnego rodzaju zdarzeń - wyjaśnia brygadier Wojciech Pawlikowski.
Usunięciem niewybuchu zajął patrol sapersko-minerski z Łodzi.