Przez lata na targowisku przy ul. Bawełnianej w Piotrkowie hodowcy m.in. gołębi sprzedawali swoje zwierzęta. Ta sytuacja zmieniła się na początku października. Od miesiąca to miejsce jest dla nich niedostępne. Sprawę nagłośnił na antenie radia Strefa FM jeden ze słuchaczy "Magla".
Jesteśmy pasjonatami hodowli gołębi. Na tym rynku przy ul. Bawełnianej mieliśmy możliwość spotkania się. Jednak już od około miesiąca rynek jest dla gołębi zamknięty przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Piotrkowie, ponieważ gdzieś koło Tomaszowa wykryli ognisko ptasiej grypy. Nie wiadomo jak długo ta sytuacja potrwa. Najbliższy rynek, gdzie teraz możemy jechać, jest w Skierniewicach - mówił jeden z hodowców.
O szczegóły decyzji i jej powody zapytaliśmy Powiatowego Lekarza Weterynarii w Piotrkowie. Okazuje się, że zakaz handlu m.in. gołębiami nie ma związku z ptasią grypą. Handel w tym miejscu zwierzętami jest po prostu nielegalny!
Na chwilę obecną targowisko przy ul. Bawełnianej w Piotrkowie nie znajduje się pod nadzorem Powiatowego Lekarza Weterynarii, dlatego jest to działalność nielegalna. Nie jest tam możliwy obrót zwierząt. Dotyczy to zarówno gołębi, drobiu, czy też królików. Stąd też wystosowaliśmy prośbę do zarządcy tego targowiska, aby wywiesił tablicę informacyjną i wzmógł nadzór nad tym, aby sprzedaż zwierząt nie była tam prowadzona - mówi Powiatowy Lekarz Weterynarii w Piotrkowie Konrad Dereń.
Warto podkreślić, że sprzedaż zwierząt w miejscach, które nie są objęte nadzorem, może grozić przenoszeniem się chorób zakaźnych.
Wszystkie gatunki zwierząt nie powinny być sprzedawane bez nadzoru weterynaryjnego, ponieważ są to potencjalne wektory rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych. W związku z wystąpieniem ptasiej grypy na terenie gminy Wolbórz, od października legalne targowisko w Gorzkowicach na wniosek zarządcy nie zostało dopuszczone do obrotu drobiem. Najbliższe dostępne targowiska, na których można handlować zwierzętami, znajdują się w Ujeździe, Opocznie, czy Tuszynie - zaznacza Konrad Dereń.
Jak dodaje Powiatowy Inspektorat Weterynarii, samo ognisko ptasiej grypy jest już zlikwidowane. Zakazy i nakazy wprowadzone na części gminy Wolbórz, prawdopodobnie zostaną zdjęte do końca tego tygodnia.
Nie zmieni to jednak faktu, że na targowisku przy ul. Bawełnianej nadal nie będzie można handlować żywymi zwierzętami. Oznacza to, że w Piotrkowie nie będzie można już kupić na własne potrzeby np. piskląt drobiu.