- Nie wiem, jak można wpaść na pomysł, aby zjechać tędy na kąpielisko. To przeszkadza nie tylko pieszym, ale także i rowerzystom. To pokazuje, jaką kierowcy mają bujną wyobraźnię. Wszystko po to, by zaoszczędzić 2 czy 3 minuty - mówi mieszkanka Piotrkowa.
Policjanci patrolują teren, ale do tej pory nie odnotowali przypadków niewłaściwego zachowania się kierujących, tymczasem urzędnicy zamierzają zamknąć ten wyjazd. - Miasto ma w planach przebudowę układu komunikacyjnego w tym rejonie. W związku z czym tzw. dziki zjazd w przyszłości zostanie zlikwidowany. Głównym celem tej inwestycji jest poprawa komunikacji w tym rejonie miasta, m.in. powstanie zjazd z ul. Wierzejskiej w ul. Miast Partnerskich - powiedział Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.
Przebudowa tego miejsca jest uwzględniona w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Tymczasem my apelujemy o niekorzystanie z uliczki!