Wolborscy policjanci otrzymali zgłoszenie 12 października przed południem. Ustalili, że około godziny 11 na stację przyjechał młody mężczyzna, który zatankował swojego daewoo lanosa do pełna i nie chciał zapłacić za paliwo. Żeby uniknąć zapłaty, odepchnął sprzedawcę i zagroził mu trzymanym w ręku nożem. Po całym zajściu odjechał. Stróże prawa sprawdzali teren Wolborza i pobliskich miejscowości w poszukiwaniu właściciela bordowego daewoo. Już kilkanaście minut od zdarzenia policjanci zauważyli opisany samochód zaparkowany przed posesją w jednej z miejscowości w powiecie. Przy pojeździe stał mężczyzna, który na widok oznakowanego radiowozu zaczął uciekać w stronę zabudowań. Funkcjonariusze podjęli pościg. Chwilę później 37-latek został zatrzymany. Zachowywał się agresywnie i nie stosował się do wydawanych poleceń. Policjanci sprawdzają czy agresor nie działał pod wpływem działania środków narkotycznych (był trzeźwy). Podczas przeszukania samochodu mundurowi zabezpieczyli nóż – narzędzie przestępstwa.
Mieszkaniec powiatu piotrkowskiego usłyszał już prokuratorski zarzut kradzieży rozbójniczej. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator rejonowy w Piotrkowie skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.