„Nie rozumiem, dlaczego ludzie nie noszą maseczek?”

Poniedziałek, 06 lipca 202086
Wielu z nas zachowuje się tak, jakby epidemia koronawirusa była już za nami. Chodzi głównie o niestosowanie się do OBOWIĄZKU noszenia maseczek w miejscach publicznych.
fot. pixabay.com / Andrey_and_Lesya fot. pixabay.com / Andrey_and_Lesya

- Nic się nie zmieniło, ten obowiązek nadal istnieje w przestrzeniach zamkniętych, czyli w sklepach, bankach, urzędach, komunikacji publicznej – przypomina Elżbieta Dobrzyńska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Piotrkowie. - Większość pracowników tych miejsc prosi o noszenie maseczki, ale są te takie przypadki, kiedy ci pracownicy mówią, że jest to niepotrzebne, sama spotkałam się z taką sytuacją. W sklepach personel, który obsługuje klientów ma obowiązek noszenia maseczek, więc nie rozumiem dlaczego tego nie robi. Również klienci, wchodząc do sklepu, muszą założyć maseczki. Mało tego, obowiązek taki obowiązuje również na zewnątrz, jeśli przemieszczamy się w grupach i nie zachowujemy 2-metrowego dystansu. Przepisy się nie zmieniły, za to zmieniły się zachowania ludzi, co niestety skutkuje tym, że liczba zakażeń w powiecie piotrkowskim i Piotrkowie nie maleje, codziennie mamy jakąś nowa osobę „dodatnią”, a w sobotę nawet 3. Dlaczego tak się dzieje? Nie wiem, widocznie niektórzy myślą, że wirus ich nie dotknie – wszystkich, tylko nie ich.


Szefowa piotrkowskiego sanepidu przypomina, że maseczka nie chroni tego, kto jej nie chce nosić, ale chroni ludzi obok. - Nie stosując się do tego obowiązku, zachowujemy się bardzo, ale to bardzo egoistycznie – dodaje E. Dobrzyńska.


W niedzielę media ogólnopolskie podały, że wypisano już 13 tysięcy mandatów za nienoszenie maseczek. Policja przypomina, że nie ma taryfy ulgowej za lekceważenie przepisów.


Zainteresował temat?

4

13


Zobacz również

Komentarze (86)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)06.07.2020 10:40

Zakładanie maseczki w celu chronienia się przed wirusami to tak jak montowanie ogrodzenia w celu chronienia się przed komarami.

184


Piotr.Covianin Piotr.Covianinranga06.07.2020 10:12

Ludzie nie noszą maseczek ponieważ:
a) jest to szkodliwe dla zdrowia,
b) maseczka nie jest skuteczną barierą dla wirusów

2812


gość ~gość (Gość)06.07.2020 12:14

Ten wirus to ściema.

197


EBE ~EBE (Gość)06.07.2020 12:48

kasa za maseczki a jak nie nosisz to kasa za brak maseczki - i co wzrosła śmiertelność w Polsce - głupota i ciemnota - wy ciemniaki w maseczkach nie macie pojęcia co to epidemia, jak ludzie umierają na ulicach itd. , w Afryce więcej ludzi umiera z głodu i co - i nic

123


karol ~karol (Gość)06.07.2020 11:14

niech Pani nie przypomina, tylko wyśle inspektorów sanepidu do sklepów i niech rozdają mandaty

414


ggggg ~ggggg (Gość)06.07.2020 12:33

Dlaczego ludzie nie noszą maseczek? Bo to chore! Nie uchroni to przed żadnym koronawirusem, a i ten wirus to ściema, aby sprzedać szczepionki. Żyjmy normalnie - wiecie ile wirusów pojawia się co roku i ile mutuje? A jakoś nikt tak o tym nie trąbi... Wiele ilu ludzi choruje co roku i umiera na grypę? Zdecydowanie więcej niż na wyimaginowego i rozdmuchanego koronawirusa. A ile umiera na raka? A tak w ogóle maseczkę, żeby była skuteczna, należy zmieniać co 15 minut i uwaga - zakrywamy nie tylko usta, ale nos też! Co ważne - nie ma ustawy, która regulowałaby prawo w tym zakresie. Jest tylko rozporządzenie, które bez ustawy jest nieważne!!! Ludzie - mniej telewizji, więcej samodzielnego myślenia i bedzie dobrze :)

153


pandemicum debilicum ~pandemicum debilicum (Gość)06.07.2020 16:55

Cytuję:
"Nie rozumiem, dlaczego ludzie nie noszą maseczek?"


Pewnie całej masy rzeczy nie rozumiesz. Rozumiesz w ogóle, co się dzieje? A sam/-a nosisz? A po co nosisz? Czy nosiłeś/-aś przez całe swoje dotychczasowe życie, czy dopiero wtedy gdy wprowadzono nakaz? Czy choroby zakaźne pojawiły się dopiero wraz z maseczkowym nakazem, czy może jednak istniały już wcześniej od milionów lat? Czy po ogłoszeniu zakończenia "pandemii" będziesz paradować w maseczce nadal, czy uznasz, że już jest to niepotrzebne? No chyba nie chcesz z premedytacją zarażać ludzi innymi chorobami, które możesz przenosić? A ilu z obecnych Covidian śmiało się z Michaela Jacksona, który chodził publicznie w maseczce już 30 lat temu? Teraz sami w nich paradują, tylko że opóźnieni rozwojowo o 30 lat! Zabawne, prawda? Czy cała wiedza medyczna w ciągu zaledwie kilku tygodni zmieniła się aż o 180 stopni? Wszak minister zdrowia, bądź co bądź profesor medycyny, publicznie wyśmiewał noszenie maseczek jako bezzasadne i bezsensowne, a zmienił zdanie dopiero pod czyimś wyraźnym naciskiem! I wtedy wszyscy uwierzyli w cudowną moc maseczek! Niepokornych i myślących miały przekonać mandaty serwowane przez usłużną (choć bezmyślną) policję i nowy organ represjonowania ciemnego motłochu tzw. sanepid. Ukuto nowe pojęcie "chorego bezobjawowo" (!!!), i rozpropagowano teorię, że maseczka co prawda nie chroni nas przed zakażeniem (pory maseczki są ogromne w stosunku do rozmiarów wirusa), ale za to chroni innych przed nami! A że nie mamy objawów choroby? A kogo to obchodzi?! Wszak nie potrzeba na naszą chorobę żadnych dowodów, bo możemy "chorować bezobjawowo"! Prawda, jakie to wszystko proste, spójne i przemyślane? Wprowadzono wiele bezsensownych i niespójnych ze sobą obostrzeń. Zaślepieni Covidianie nie potrafili dostrzec tam braku logiki, tylko dziękowali władzy, że o nich tak dba, i sami zaczęli usłużnie donosić na olewających zalecenia buntowników.
Dlaczego nie mogę dostać renty na bezobjawowe choroby? Dlaczego nie mogę zorganizować publicznej zbiórki pieniędzy na leczenie mojego bezobjawowego ciężkiego nowotworu? A, tego to już mi żaden wierzący w bezobjawową covidozę nie umie wyjaśnić. Bo bezobjawowość tylko jednej choroby dotyczy, no chyba że władza dopisze tam kolejne choroby w zależności od ogłoszenia nowych "pandemii".

Cytuję:
Szefowa piotrkowskiego sanepidu przypomina, że maseczka nie chroni tego, kto jej nie chce nosić, ale chroni ludzi obok. - Nie stosując się do tego obowiązku, zachowujemy się bardzo, ale to bardzo egoistycznie – dodaje E. Dobrzyńska.


Odwoływanie się do egoizmu jest zwyczajnie prostackie i nienaukowe. Ten pseudoargument wysmażono w celu skłócenia społeczeństwa, bo wmówiono, że niezabezpieczony nie ryzykuje swoim zdrowiem, a cudzym. W zderzeniu pieszego z samochodem karoseria chroni zasadniczo kierowcę, a nie pieszego i chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości. Zbroja na rycerzu też zasadniczo chroniła rycerza, a nie jego przeciwnika - ten drugi do ochrony miał swoją zbroję. W przypadku jakiegoś koronawirusa okazuje się, że to JA MUSZĘ nosić zabezpieczenia, ale nie po to by chronić siebie, ale by chronić cały świat przede mną! A kto mi zrekompensuje moje zaangażowanie finansowe i narażenie zdrowia (wszak maska ponoć NIE CHRONI MNIE, a ja przez nią mam UTRUDNIONE ODDYCHANIE!)? No rekompensaty nie przewidziano! Jedynie kary przewidziano! A ciemny plebs temu wszystkiemu przyklaskuje i jeszcze domaga się zaostrzenia kar dla niepokornych...

Cytuję:
Przepisy się nie zmieniły, za to zmieniły się zachowania ludzi, co niestety skutkuje tym, że liczba zakażeń w powiecie piotrkowskim i Piotrkowie nie maleje, codziennie mamy jakąś nowa osobę „dodatnią”, a w sobotę nawet 3.


Paniusiu, przedstaw dane, ile osób zmarło z tego powodu, że służba zdrowia się na nich wypięła ("bo koronawirus") i nie otrzymały w porę niezbędnej pomocy i ile osób popełniło samobójstwo, bo obostrzenia spowodowały zamknięcie ich firm i zaległości finansowe nie do spłacenia. Do tej pory serwujecie połowę obrazu. To się nazywa manipulacja.

80


gość ~gość (Gość)06.07.2020 09:47

A czy ktoś wyjaśni co się dzieje z naszym organizmem przy takich temperaturach z zakrytymi ustami?

186


wszystko ma swoje gr ~wszystko ma swoje gr (Gość)06.07.2020 19:54

Droga p. dyrektor, nie mamy w kraju Stanu Wyjątkowego, aby stosować przymus ograniczający wolność obywatela, bo wy musicie zarabiać. Staliście się "drugą " służbą zdrowia, zarabiającą, bo pierwsza, też przestała nam pomagać-leczyć nas, no chyba, że prywatnie, jak wam nie wstyd tak upadlać ten zmęczony, wyzyskiwany NARÓD?

31


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat