11 września 2024 roku przed północą piotrkowscy policjanci na ulicy Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim zatrzymali do kontroli kierującego skodą. Za kierownicą pojazdu siedział 32-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego, który jak się okazało, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Powodem był fakt, że mężczyzna za wcześniejsze wykroczenia otrzymał 24 punkty karne. W związku z tym nie mógł już kontynuować dalszej jazdy, a pojazd został przekazany innej osobie. 32-latek swoje zachowanie tłumaczył tym, że chciał jedynie odstawić pojazd nowo poznanej dziewczynie. Wobec mężczyzny został skierowany wniosek o ukaranie, a sprawa swój finał znajdzie w sądzie.
Przypominamy, że kierujący posiadający uprawnienia do kierowania dłużej niż rok, którzy „uzbierali” 25 lub więcej punktów karnych tracą prawo jazdy i może je odzyskać po ponownym zdaniu egzaminu teoretycznego i praktycznego. Nieco bardziej restrykcyjnie są traktowane osoby, które posiadają uprawnienia do kierowania krócej niż 12 miesięcy. Wówczas mogą uzbierać 20 punktów karnych, a konsekwencje zostaną wyciągnięte po uzyskaniu 21 lub więcej punktów - mówi asp. szt. Izabela Gajewska, rzecznik prasowy piotrkowskiej policji.