„Nie jesteśmy buntownikami!” Konflikt w Spółdzielni trwa

Wtorek, 24 czerwca 201461
Kilkaset osób przyszło w poniedziałek na spotkanie członków Spółdzielni Mieszkaniowej im. J. Słowackiego w Piotrkowie. Organizatorzy nie zostawili suchej nitki na Zarządzie Spółdzielni.
„Nie jesteśmy buntownikami!” Konflikt w Spółdzielni trwa

Spotkanie zorganizowano w związku z konfliktem, jaki kilka miesięcy temu powstał w Spółdzielni, chodzi o docieplenie kilku wieżowców. Grupa spółdzielców twierdzi, że koszty inwestycji zostały zawyżone, a władze Spółdzielni odmawiają lokatorom wglądu w dokumenty. Zarząd Spółdzielni twierdzi z kolei, że działa na korzyść spółdzielców i nie ma sobie nic do zarzucenia.


„Jeżeli chcecie dowiedzieć się, ile i na co Zarząd Spółdzielni wydaje nasze pieniądze; jeżeli chcecie dowiedzieć się, jak nasza Spółdzielnia zadłuża wasze mieszkania bez waszej wiedzy i zgody; jeżeli chcecie dowiedzieć się, jakie macie prawa, co możemy razem zmienić i jak ważny jest wasz udział w nadchodzącym Walnym Zgromadzeniu w naszej Spółdzielni, zapraszamy na spotkanie z udziałem mecenasa” – kartki z taką informacją rozwieszone zostały na klatkach schodowych (organizatorzy spotkania twierdzą, że większość kartek została zerwana).


Poniedziałkowe spotkanie miało kilka punktów porządkowych: historia powstania tzw. grupy inicjatywnej, strona prawna działalności Spółdzielni oraz pytania mieszkańców. Rozdawano też ulotki z informacją o kandydatach do nowej Rady Nadzorczej Spółdzielni. - Osoby zgłoszone do kandydowania zamierzają zająć się weryfikacją wysokości czynszów mieszkaniowych i wszelką kontrolą nad pracą Zarządu oraz rozbudowanymi kosztami administracyjnymi Spółdzielni. Razem możemy dużo zmienić! Zarząd Spółdzielni nazywa nas „buntownikami z bloków 201, 202, 203”, a my jedynie domagamy się praw, które przysługują każdemu z nas, wszystkim członkom Spółdzielni – przeczytać można na ulotce rozdawanej podczas spotkania.


Walne Zgromadzenie Spółdzielni ma się odbyć w najbliższy piątek.


Zainteresował temat?

21

1


Zobacz również

Komentarze (61)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ciemnogród ~ciemnogród (Gość)25.06.2014 10:22

"." napisał(a):
~. (Gość)14 godzin temu, 20:21Śledzę z uwagą to co dzieje się w tej sprawie - do pewnego momentu miałem przekonanie, że to inicjatywa oddalona mieszkańców. Może i tak było dopóki grupa "polityków" nie wyczuła, że może na tym ugrać kapitał polityczny na zbliżające się wybory samorządowe. Oczywiście nie zmienia to faktu, że w spółdzielniach mieszkaniowych PRL się jeszcze nie skończył i czas to zmienić - tylko jak. W spółdzielniach pracują ludzie namaszczeni przez różnych polity... ków... tak jak i w urzędach, gdzie konkursy to fikcja, bo już przed ogłoszeniem wiadomo, kto dostanie pracę - chyba, że to faktycznie konkurs na stanowisko, gdzie wymagana jest wąska, specjalistyczna wiedza. Szkoda tylko zwykłych ludzi, co chcą coś zmienić , a i tak nie mogą, bo zawsze znajdzie się polityk, co chętnie "pomoże", szkoda też, że politycy przypominają sobie o nas - zwykłych obywatelach tuż przed wyborami... Zobacz więcej


Mam wrażenie że chodzi o doprowadzenie Spółdzielni to przy okazji do upadku i powołanie wspólnot, ale wtedy to my lokatorzy będziemy płacić za lokatorów niepłacących a co najlepsze nie każdy się zgodzi na wspólnotę . A jak będzie nowy zarząd to tez będą znajomkowie tylko pod inna spódnicą.

36


lokator niezależny ~lokator niezależny (Gość)25.06.2014 10:16

Zbiera się samozwańczy Zarząd , już ustalają sobie posady, jakie maja doświadczenie w zarządzaniu. Zlikwidowanie Zarządu jest pretekstem do utworzenia nowego bardziej cwaniackiego, bo jak na dzień dzisiejszy spółdzielnia jakoś stoi najlepiej pośród innych w Piotrkowie. Ludzie myślcie trzeźwo , rozwikłajcie temat ale nie wybierajcie pośród nieznanych i cwanych.

56


erwinek ~erwinek (Gość)25.06.2014 07:34

do GRUPY INICJATYWNEJ a kto będzie oceniał ADEKWATNOŚĆ wynagrodzenia rady nadzorczej ONI SAMI Będą się Oceniać . Już widzę jaką sobie wystawią LAURKĘ

33


czlonek22 ~czlonek22 (Gość)24.06.2014 22:44

Ludzie nie piszcie głupot przyjdźcie na zebrania - walne i tam dyskutujcie pytajcie gdzie są wasze pieniądze, może wypadałoby wziąć się za księgową, ile lat ma kobieta się męczyć, pracować jak pszczółka, szkolić swoich pracowników. To też jest ciekawe jak tak można, Dla Niko widać można" bo tak się dba o spółdzielnie"

70


AH ~AH (Gość)24.06.2014 22:08

Jest nadzieją, że mieszkańcy wyczyszczą wreszcie spółdzielnie

"AntyPIO" napisał(a):
były prezes lord "Bacon" któremu posada prezesa jest znów potrzebna do wyborów prezydenckich z ramienia PIOszustów.


Nie pisz na forum po alkoholu. Ten lord "Bacon", jeżeli już tak go nazywasz, to jest brany pod uwagę jako kandydat na prezydenta, ale SLD. Nie PIO. Kandydatem PIO ma być Tomasz Sokalski. W pozostałych kwestiach też masz słaby orient.

41


czlonek22 ~czlonek22 (Gość)24.06.2014 21:30

Jesli Niko jest osoba ktorej wystarczy piaskownica dla dzieci bez piachu oraz niesprzatana klatka prze miesiac. to ja tez mysle ze chyba wszyscy czlonkowie spoldzielni przeszkadzamy zarzadowi w pracy. Co wiecej moze nic nie robmy siedzmy cicho a oni niech nas wykorzystuja. Niech. Sobie przyznaja premie odprawy po 70 tys. My nie robmy poprostu nic

41


? ~? (Gość)24.06.2014 20:56

"niko" napisał(a):
dba o bloki i ich otoczenie


W blokach szczury, a wokół nich dżungla... Gdzie jest ta dbałość spółdzielni?

70


z bloku ~z bloku (Gość)24.06.2014 20:42

Bardzo dobrze- niech "władza" jakakolwiek (spółdzielni, miasta, gminy itd.) ma poczucie że naród nie głupi i nie wszystko kupi

61


97-300 97-300ranga24.06.2014 20:23

Pogonić trzeba z zarządu tą recepcjonistkę.

13


. ~. (Gość)24.06.2014 20:21

Śledzę z uwagą to co dzieje się w tej sprawie - do pewnego momentu miałem przekonanie, że to inicjatywa oddalona mieszkańców. Może i tak było dopóki grupa "polityków" nie wyczuła, że może na tym ugrać kapitał polityczny na zbliżające się wybory samorządowe. Oczywiście nie zmienia to faktu, że w spółdzielniach mieszkaniowych PRL się jeszcze nie skończył i czas to zmienić - tylko jak. W spółdzielniach pracują ludzie namaszczeni przez różnych polityków... tak jak i w urzędach, gdzie konkursy to fikcja, bo już przed ogłoszeniem wiadomo, kto dostanie pracę - chyba, że to faktycznie konkurs na stanowisko, gdzie wymagana jest wąska, specjalistyczna wiedza. Szkoda tylko zwykłych ludzi, co chcą coś zmienić , a i tak nie mogą, bo zawsze znajdzie się polityk, co chętnie "pomoże", szkoda też, że politycy przypominają sobie o nas - zwykłych obywatelach tuż przed wyborami...

41


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat