Ładuję galerię...
Siła uderzenia była na tyle duża, że pojazd uszkodził mur, kierowca samochodu osobowego trafił do szpitala, gdzie nie stwierdzono uszczerbku na zdrowiu.
Kierujący nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w płot. Badanie wykazało, że był trzeźwy - komentuje st. post. Edyta Daroch, z piotrkowskiej policji.
~Andrzej1 (Gość)24.10.2024 18:53
Nie dostosował - określenie wytrych. A może to droga jest do bani. Jak znam życie i te tereny to tak jest.
Piotrkowianin
25.10.2024 17:01
- Baco, jak to było z tym wypadkiem?
- A widzicie, panocku, tyn mur? A un nie widzioł.
~jghjh (Gość)25.10.2024 12:59
Murek runął i pomógł kierowcy. Gdyby był mocniejszy strefa zgniotu skończyłaby się może na słupkach B.
Rumak trafił w murek a nie w inny pojazd lub człowieka dlatego trzeba pochwalić samoeliminujących się z ruchu drogowego. Teraz jeszcze koszty naprawy muru + 15 punktów + 3'000 zł składki na skarb państwa tytułem mandatu + droższe OC tak z trzy razy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
