Jak podkreśla Agata Wypych z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta przepisy prawa zabraniają budowę pomników m.in. na rondach.
- Miejsce, w którym jest wskazana lokalizacja tego pomnika jest częścią drogi publicznej. Przepisy mówią wprost iż na pasie drogowym zabrania się umieszczania urządzeń obcych, które nie są związane z potrzebami ruchu drogowego. A takim urządzeniem jest pomnik.
Obecny na spotkaniu Zespołu Opiniującego przedstawiciel wnioskodawcy domagał się , aby miasto znalazło inne miejsce na ten pomnik. - Uważamy, że jest to niezbędne – dodał.
- Najwięcej było przeszkód formalnych, które uniemożliwiały realizację tych projektów - wyjaśniał przewodniczący Zespołu Opiniującego, wiceprezydent Piotr Kulbat.
W ubiegłym roku na rondzie działacze „Trybunalskiej Alternatywy” postawili dwumetrowy krzyż, który po tygodniu został zdemontowany przez ZDIUM. Chcą więc, aby w tym miejscu stanął pomnik.- Złożyliśmy taki projekt do Budżetu Obywatelskiego, aby pomnik wołyński powstał w Piotrkowie. Zaproponowaliśmy, aby to był jeden duży krzyż i kilkanaście mniejszych z nazwami miejscowości, w których ginęli Polacy - powiedział nam w lipcu Marcin Pietras z „Trybunalskiej Alternatywy”.
Głosowanie na projekty BO rozpocznie się 9 września, na liście nie będzie jednak budowa pomnika ofiar rzezi wołyńskiej.
O sprawie pisaliśmy TUTAJ