Członkowie Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej potwierdzają nam, że koncert został odwołany, ale nie chcą komentować decyzji Telewizji Polskiej. Wiadomo, że oznacza to straty, bo lotnisko zostało już zgłoszone do wyłączenia na potrzeby organizowanej przez "Dwójkę" imprezy. Z biurem prasowym TVP nie udało nam się skontaktować.
Nieoficjalnie mówi się, że przyczyną takiej decyzji władz publicznego nadawcy były warunki, z jakimi przyszło się zmierzyć w Nowym Targu. Koncert organizowany za miliony złotych miała oglądać publiczność w samochodach. Jednak przed sceną pojawiła się ich znikoma ilość. Według relacji lokalnych mediów, na koncert przyjechało około 200 aut. Wpływ na to miała także pogoda. Na kilka godzin przed koncertem nad Nowym Targiem przeszła potężna ulewa, a lotnisko zmieniło się... w bagno.