Do zdarzenia doszło 28 listopada około godziny 23 na jednej ze stacji paliw w gminie Wola Krzysztoporska. Jak informuje Komenda w Piotrkowie, trzech zamaskowanych mężczyzn przy pomocy łomu wyważyło drzwi, weszło do budynku i - grożąc sprzedawcy przedmiotem przypominającym broń - zażądało wydania pieniędzy z utargu oraz towaru. Pracownik stacji użył gazu łzawiącego. Mężczyźni zdążyli zabrać tylko papierosy i tytoń znajdujące się na półkach, a następnie odjechali ciemnym audi bez tablic rejestracyjnych. Zawiadomiony o sprawie dyżurny piotrkowskiej komendy skierował na miejsce podległe mu patrole. Funkcjonariusze już kilkanaście minut po zgłoszeniu znaleźli w Poraju porzucone audi, a w nim narzędzia wykorzystywane do napadu.
Policjanci zabezpieczyli ślady i dowody, wykonali oględziny pojazdu, przesłuchali świadków. We wtorek rano 29-letni sprawca napadu został zatrzymany.
Mieszkaniec powiatu radomszczańskiego usłyszał zarzuty. Materiał dowodowy zebrany przez policjantów pozwolił na tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Decyzją piotrkowskiego sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Za rozbój grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności. Jak informuje policja, zatrzymanie dwóch pozostałych sprawców jest jedynie kwestią czasu.