Mróz paraliżuje pracę w schronisku

Strefa FM Środa, 07 stycznia 20092
Skutki mrozów dotknęły także zwierzęta. W schronisku brakuje bieżącej wody. Zamarznięte i popękane rury utrudniają pracę pracownikom piotrkowskiego schroniska.
- Jest tragicznie w tej chwili w schronisku, to jest walka o przetrwanie. Co prawda mamy zapas słomy, zwierzęta mają budy ocieplone. Od wczoraj walczymy o to, żeby była bieżąca woda w schronisku, bo popękały rury doprowadzające wodę. Trzy samochody, którymi dysponujemy są zamarznięte i nie mamy czym pojechać na interwencję czy zawieźć psa do lekarza, obecnie aby móc udzielić zwierzęciu pomocy pracownice schroniska muszą brać taksówki - mówi Grażyna Fałek prezes piotrkowskiego TOZ-u.

- Apelujemy do mieszkańców, że jeśli ci zobaczą zmarznięte, opuszczone psy aby w miarę możliwości przywozili je do schroniska, a jego pracownicy zaopiekuje się już czworonogami dodaje Fałek.

Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (2)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

GF ~GF (Gość)16.01.2009 19:20

Jest o tyle lepiej , że mamy już wodę i to dzięki skierowanym do pracy z Aresztu Śledczego w Piotrkowie Tryb.Zima dla schroniska w Piotrkowie jest zawsze ciężka a jeśli jest bardzo mrożna to tym bardziej.Dziekujemy za zainteresowanie naszymi problemami.Pozdrawiamy ze schroniska .

00


bernardo antonio ~bernardo antonio (Gość)15.01.2009 13:38

Czy nadal jest tak tragicznie-brak wody... itd???

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat