Patrząc na zdjęcia, które piotrkowianin przysłał na adres naszej redakcji, trudno dziwić się jego apelowi. - Może nie jest to arteria, ale Szklarska jest ulicą Piotrkowa, miasta, w którym mieszkamy. Na tej ulicy nic nie zostało zrobione w ciągu 10 lat, mimo obietnic. Syf, syf i syf! Szkło wala się po całej ulicy, a tak naprawdę to nie jest ulica, tylko kawałek pola, na którym można robić, co się chce, psa wyczesać, krowę wyprowadzić i - co mnie nurtuje - spalić auto i zostawić. Co dalej z ul. Szklarską? - pyta mieszkaniec.
- Maturzyści kończą rok szkolny
- Pomoc przyszła w porę
- Tegoroczny Motofestyn zapowiada się przebojowo!
- Ciężka praca popłaca. Najlepsi uczniowie nagrodzeni
- Prezydent ogłosił konkursy na stanowiska dyrektorów pięciu szkół
- Łódzka KAS znalazła w przesyłce ponad 45 tys. zł
- 15-latek chciał okraść drogerię
- Już w niedziele mażoretki z łódzkiego zawalczą o mistrzostwo w Sulejowie
- Nowy chodnik na Próchnika