Mniej kursów w rozkładach jazdy

Dziennik Łódzki Czwartek, 25 czerwca 2009, aktualizacja 25.06.2009 12:035
Przewoźnicy drastycznie pocięli rozkłady jazdy. W Piotrkowie i Bełchatowie właśnie zaczynają obowiązywać wakacyjne grafiki kursów. Do tego PKS od miesięcy systematycznie ogranicza lub likwiduje kursy. W powiecie piotrkowskim rzadziej kursują minibusy. Z niektórych podmiejskich linii prywatni przewoźnicy w ogóle zrezygnowali. Pasażerowie nie mogą się w tym wszystkich połapać, zwłaszcza że na przystankach brakuje rozkładów jazdy.
www.dziennik.lodz.plwww.dziennik.lodz.pl

Mieszkańcy Wolborza, którzy chcieli dostać się rano do Piotrkowa, byli ostatnio kompletnie zaskoczeni. Stanisław Garnys przyszedł na przystanek o godz. 7.30, a do sieradzkiego PKS wsiadł... dopiero o 10.30.

- Do czego to podobne? Jak był rok szkolny, jeździło ich za dużo, wozili po kilka osób, a teraz nie ma żadnego - denerwuje się Stanisław Garnys.

 

Które połączenia zniknęły z rozkładów? Na których liniach ograniczono kursy? Tego pasażerowie nie mają szans się dowiedzieć. Nawet na głównych przystankach przy piotrkowskich dworcach próżno szukać rozkładów jazdy na liniach podmiejskich. Kilkanaście takich linii obsługuje w mieście około 20 prywatnych przewoźników, a każdy z nich ma swój grafik. Każdy skonsultowany oczywiście z urzędnikami i przedłożony w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Piotrkowie, ale w praktyce na tej formalności sprawa się kończy.

- Każdy przewoźnik ma obowiązek wywieszenia rozkładu jazdy na przystankach, na których się zatrzymuje - podkreśla Agata Wypych, kierownik działu komunikacji miejskiej w MZDiK w Piotrkowie.

 

Obowiązek ten jest ponoć kontrolowany przez Inspekcję Transportu Drogowego. Tymczasem na dworcu w Piotrkowie, poza rozkładami na liniach w samym mieście, doszukać można się pojedynczych, najczęściej tych ponadpowiatowych, a więc kontrolowanych przez marszałka województwa, np. do Tomaszowa Mazowieckiego.

- Rozkłady są wywieszane, ale giną w niewyjaśnionych okolicznościach, można je natomiast znaleźć w gablocie na przystanku w al. Kopernika - mówi Zbigniew Kiełbik, jeden z prywatnych przewoźników, który zrezygnował z jeżdżenia do Wolborza. - Dojeżdżamy teraz tylko do Psar, bo do Wolborza praktycznie nie było ludzi - tłumaczy.

 

Problemów, nawet w wakacje, nie mają za to ci, którzy dojechać muszą z Piotrkowa do Sulejowa lub odwrotnie. Linię tę obsługuje aż osiem różnych firm.

Od poniedziałku inaczej kursują także emzetki. Wakacyjny rozkład zmienił się na pięciu liniach. Linie 0, 3 i 7 będą kursować rzadziej (wg rozkładu "feryjnego"), 1 i 5 dojeżdżać będzie tylko do granic miasta zamiast do szkół w Bujnach i Szydłowie. Łącznie w Piotrkowie ubyło około 60 kursów dziennie, wykonywanych przez spółkę MZK.

 

Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (5)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

pasażer komunikacji miejskiej ~pasażer komunikacji miejskiej (Gość)15.11.2009 11:23

Piotrkowskie minibusy na stronie http://www.piotrkowskie.com.pl/minibus, odsyłają do rozkładu jazdy na swojej stronie na którym nie ma nic. Notabene Kurczyna to były radny związany z piotrkowską prawicą. Na pewno zagłosuję na prawicę i jej przewodniczącego K.Chojniaka.

00


professionalteaching ~professionalteaching (Gość)30.06.2009 23:40

Zgadza się. Przykładowo w Piotrkowie przy ul. Piwnika na przystanku wszystko jest pourywane i można stać i stać..

00


ciekawy ~ciekawy (Gość)30.06.2009 17:04

"waldek" napisał(a):
A u nas wprowadzili busa na wakacje ale nikt nim nie jeździ bo w takich godzinach, że nikomu nie pasuje


U nas to znaczy gdzie?

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)27.06.2009 19:49

I bardzo słusznie - jak by nim ludzie jeździli, to by się szybciej zużywał - hamulce od zatrzymywania na przystankach, drzwi od otwierania i zamykania, zawieszenie od obciążenia, sprzęgło i skrzynia biegów od ruszania. A tak kierowca przejeździ sobie parę kółek i ma spokój. ;)
A tak właściwie, gdzie jest to "u nas"?

00


waldek ~waldek (Gość)27.06.2009 19:45

A u nas wprowadzili busa na wakacje ale nikt nim nie jeździ bo w takich godzinach, że nikomu nie pasuje

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat