Sama wizyta zbiegła się z wprowadzaniem poważnych zmian na autostradzie, czyli likwidacją gigantycznego, tymczasowego ronda na węźle Piotrków Południe, z którego kierowcy korzystali przez ponad rok.- Płynny i bezpieczny przejazd A1 w obydwu kierunkach na jednej jezdni, podczas gdy druga jest w budowie, to niezwykle ważna kwestia. Bezpieczeństwo to najważniejsze, co możemy zaoferować kierowcom, którzy poruszają się jeszcze przez plac budowy, bo odcinek autostrady między Łodzią a Częstochową cały czas powstaje. Dziękuje Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, inżynierom nadzoru, wykonawcom, którzy organizują całe to przedsięwzięcie za duży wysiłek i determinację - mówił minister Adamczyk
Szef resortu infrastruktury podkreślał, że w przyszłym roku do użytku zostanie oddanych 300 kilometrów nowych dróg ekspresowych i autostrad.
Od środy znika największa bolączka kierowców podróżujących budowaną A1, czyli tymczasowe gigantyczne rondo na węźle Piotrków Południe. Zdecydowanie poprawi to komunikację zarówno na samej autostradzie oraz na drodze krajowej 74j na trasie Piotrków - Bełchatów. - Do tej pory wszystkie samochody musiały przejechać część lub całe tymczasowe rondo. Był tam jeden pas ruchu, który kanalizował ruch z 10 innych pasów. Tworzyły się tutaj olbrzymie korki i zatory. Najważniejsze jest to, że tranzyt na osi północ-południe i wschód-zachód, będzie odbywać się na wprost. Jedynie osoby, które będą na węźle zmieniać kierunek jazdy, muszą skorzystać z niemal gotowych już łącznic węzła Piotrków Trybunalski Południe - mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.