Byle to nie byl moj pracodawca ..na reszte klade lache

01

Trudne sprawy...odc milionowy

30

Nie rozumiem skąd takie zdziwienie tu nastało wśród komentujących. Widać, że większość nie rozumie, że ludzie potrafią prowadzić duże firmy z pokaźnymi dochodami i co z tym się wiąże również kosztami. Dlatego też Pani poszkodowana pojechała do banku po taką gotówkę, w takich okolicznościach (wiadomo przecież że nie pojechała po oszczędności życia żeby trzymać je w skarpecie tylko po pieniądze np. na wypłaty dla pracowników, pieniądze na ubezpieczenia itp bądź nawet na nowy samochód) Co komu do tego po co i czemu jechała sama? To dla takich ludzi codzienność wybieranie gotówki z banku. Po prostu pojechała jak zawsze?skąd miała wiedzieć, że akurat tego dnia zostanie okradziona (gdyby wiedziała to pewnie by wcale nie pojechała:)) Gdybyś wiedział, że się przewrócisz to byś nie szedł. Może i błąd, że ta Pani weszła do tego mięsnego ale kto nie popełnia błędów ? Ale czy to może być zezwolenie na kradzież takich pieniędzy? Ci Państwo musieli pewnie nie raz wyrywać sobie włosy z głowy, żeby obrócić takimi pieniędzmi. Więc zastanówcie się co piszecie bo komuś właśnie stała się tragedia (i pewnie ta Pani też się bardzo obwinia) a Wy piszecie takie żałosne komentarze i wychodzi na to że ofiara tego zdarzenia dostaje bardziej po ----- niż sprawca. Taki jest właśnie nasz naród?.

96

Śmiechu warte,ten cały artykuł,a pani powinna dostać złoty medal z Paryża

30

Nie wiem ale wydaje się jakby tylko ew. wybił szybę, nie sięga do środka samochodu

00

Zabrakło zdrowego rozsądku. Pseudobiznesmeny obracający gotówką a n8e wiedzą jak zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa. Poza tym jest coś takiego jak przelew bankowy

31

W Grabicy to same cuda i dziwy

11

Jasnowidz Krzysztof Jackowski pomaga ustalać przebieg i sprawców różnych zdarzeń, jest w tym skuteczny i szybki.

30

Jestem Krzysztof. Jestem kwadratem

50

Straszna nierozwaga tej Pani! 1. kto z taką gotówką jeździ sam? 2. i kto rozsądny robi sobie zakupy zamiast jechać do domu! Teraz płacz! Nie był to ktoś obcy, musiał wiedzieć o wycieczce Pani do Banku! i

70