W pierwszej rundzie Mateusz zmierzył się z bardzo wymagającym rywalem, członkiem kadry narodowej Marcinem Nowakiem (Chojnik Jelenia Góra), zaś w drugiej rundzie z innym reprezentantem Polski, Michałem Kikosickim (AZS UM Łódź). Oba pojedynki zakończyły się dwusetowymi zwycięstwami Mateusza. Po półfinałowym triumfie z Alanem Ostrowskim (Unia Bieruń) w finale piotrkowianin przegrał ze starszym i bardziej doświadczonym reprezentantem Polski, Mateuszem Biernackim. Do srebrnego medalu w singlu Mateusz Danielak dorzucił jeszcze taki sam krążek w grze deblowej, grając w parze ze wspomnianym Marcinem Nowakiem. W finale ta para uległa kadrowemu deblowi Przemysław Szydłowski/Paweł Śmiłowski (Technik Głubczyce/Hubal Białystok).

- Po ubiegłorocznym mistrzostwie Polski i przymusowej półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją, ten mijający rok to dla mnie przede wszystkim okres ciężkiej pracy z kadrą narodową w ośrodku, w którym jestem od stycznia. Choć na co dzień trenuję tylko grę pojedynczą postanowiłem na tych mistrzostwach wystąpić także w deblu i zawalczyć o dwa medale. I to się udało, choć osiem spotkań w ciągu dwóch dni dało się we znaki i w finale singla zabrakło trochę świeżości. Z gry jednak jestem zadowolony, tak jak i z całego roku, w którym po kilku udanych turniejach międzynarodowych udało mi się dostać do pierwszej pięćsetki świata – od czwartku jestem na 498. miejscu. Ponadto zadebiutowałem w Polskiej Lidze Badmintona w barwach Akademii Badmintona Warszawa, do której na rozgrywki ligowe zostałem wypożyczony. W dotychczas rozegranych 15 meczach odniosłem 12 zwycięstw. To cieszy - powiedział Mateusz Danielak.

Równolegle z mistrzostwami młodzieżowców odbyły się mistrzostwa młodzików (U-15) i juniorów młodszych (U-17). W kategorii młodzików piotrkowski klub reprezentował młodszy brat Mateusza, Maksymilian Danielak, który po dwóch medalach w ostatnich mistrzostwach Polski U-13 tym razem w nowej kategorii musiał się zadowolić ćwierćfinałem w grze pojedynczej, w którym przegrał w dwóch setach z… późniejszym mistrzem Polski, Jakubem Melaniukiem (UKSB Milenium Warszawa). Na tym samym etapie zarówno w singlu, jak i w deblu, ale w kategorii juniorów młodszych, rozgrywki zakończyła Sandra Miler, która w ćwierćfinale debla grała w parze z Niną Żwan (UTS Akro-Bad Warszawa).