Chciałbym by to co napisane było wcześniej ,było zmieszczone...a mianowicie ,że jak patrze na prezesaaaa i innych politykówww na o co wyprawiają...tzdecydowanie jestem za aborcją :)

55

Starsze,młodsze,panie,panowie,dzieci ,maja prawo niech protestują :)

102

Obecna sytuacja w Polsce jest bliżniaczo podobna do sytuacji panującej w latach 30- tych XX wieku u naszych zachodnich sąsiadów. Każdy kto ma inne zdanie niż fuhrer i jego partyjka jest komunistą lub Żydem. W naszym przypadku ubekiem. Gratuluję bystrości umysłu większości dyskutantów. Szczególne wyrazy uznania dla "97-300". Wypowiedż godna Josepha Goebbelsa !
Na szczęście wszystko co się zaczęło, kiedyś musi się skończyć. Tak jak skończył się faszyzm w Niemczech tak skończy się kiedyś kaczyzm w Polsce i zostanie wieki kac. Oczywistym jest, że skończy się on jakąś "Norymbergą" a wtedy będzie "...ja nic nie wiedziałem, kaczystów nie potępiałem ale nic złego nie robiłem itd, itp...".

912

Nie kilkaset ale kilka dziesiątą to jest duża różnica byłem widziałem, zabrały się panie w podeszłym wieku i panowie z MO. "Solidarność naszą siłą" dobre!!!

811

Jestem dumna z Piotrkowianek,które wyszły na ulice naszego niezwykle prawicowego miasta.Bravoo!

810

Redaktorze co napisałeś ten artykuł tam nie byłokilkaset osób ale kilka, stale na zdjęciach te same osoby Kobiety zamiast swiętować to wychodzą na ulicę Nie ma już innego dnia

85

Ale jaja, protestują przeciwko władzy która obniżyła im wiek emerytalny z 67 na 60 lat :D

157

Spoko. Może wreszcie wywalczą to, że w robocie będą zobligowane, by dźwigać tak samo ciężkie rzeczy, jak faceci. Obecnie limit podnoszonych ciężarów dla kobiet w pracy jest 2,5 raza mniejszy, niż dla mężczyzn. Nic dziwnego, że kobity się tym wkurzają, bo takie niedocenianie ich fizycznych możliwości musi uwłaczać ich godności. Jak mniemam, chodziło im również o to, by zrównać długość urlopu wychowawczego i tacierzyńskiego. W sumie facetowi przysługuje tylko 2 tygodnie. Więc kobity się irytują taką niesprawiedliwością. Urodzą dziecko, a potem muszą same w domu siedzieć na długim urlopie, bo facet w robocie. Niektóre ledwo w ciążę zajdą i z tego tytułu już na zwolnieniu siedzą, aż do urlopu wychowawczego. Jak widać są traktowane nierówno w stosunku do facetów. Jak wywalczą, by facet po zrobieniu dziecka mógł siedzieć na zwolnieniu, a potem tak samo długo na wychowawczym, to uwierzę, że faktycznie walczą o równe prawa.
Tylko pomyślcie - gdyby faceci mogli tak długo leżeć do góry palnikiem po zrobieniu dziecka, to przyrost naturalny poszybowałby w górę, że ho ho!
Że się niby nabijam? Eeeee tam... ;)
A pomijając powyższe przykłady, to w jakich dziedzinach kobiety nie mają równych praw? Nie chcą ich zatrudniać jako górników dołowych? Brukarzy? Szambonurków? Kamieniarzy? A może za te same przewinienia drogówka wystawia im wyższe mandaty, niż facetom? Konkrety proszę!

Czy chodzi o ich płeć fizyczną, czy kulturową?

Nie przyszło im do głowy, że nieświadomie zamanifestowały swoje przywiązanie do "garów"? Feministkom to przystoi? ;)

To które prawa są nierówne? Proszę mi je kurde palcem wskazać.

Urzędowo zlikwidować menopauzę!

Zatem kondomy będą "darmowe"? Tzn., ściśle rzecz biorąc, bezpłatne? A to ja będę po dwa zakładał, jak szaleć to szaleć!

Walką z przemocą zajmuje się policja. Nie można powiedzieć wprost, że chodzi o policję? Jakież to inne organizacje zajmują się (ale skutecznie!) walką z przemocą? Chodzi mi o takie, których skuteczne działania są jednocześnie zgodne z prawem.

Spoko, ja też jestem za delegalizacją islamu!

Nieodpłatnej pracy? Znaczy się co? Emerytura za wolontariat? I dlaczego tylko dla kobiet? Tu już nie chcą równości?!

Słusznie. Gdzieś wyczytałem, że aktorzy pornochów zarabiają przeciętnie 3 razy mniej, niż aktorki tychże. Na pewno ci nieszczęśnicy się ucieszą, gdy do nich dotrze, że kobiety walczą o ich wyższe zarobki!
Że co? Że niby się nabijam? Eeee, skądże!
W moich dotychczasowych miejscach pracy kobiety na równorzędnych stanowiskach miały TAKIE SAME stawki jak mężczyźni. Nie spotkałem się osobiście z sytuacją, by było inaczej. Gdyby ZA TAKĄ SAMĄ PRACĘ kobietom faktycznie płacono mniej, to faceci chodziliby bezrobotni, bo zatrudnienie kobiety byłoby dla pracodawcy bardziej opłacalne. To oczywiste chyba. Poza tym miałem też przełożone. Kobiety na wyższych stanowiskach to powszechna rzecz, i nie ma w tym nic dziwnego. One oczywiście zarabiały znacznie więcej ode mnie (i jest to naturalne i zrozumiałe!). Powiecie pewnie, że były lepiej wykształcone ode mnie, dlatego ja byłem "pod nimi". Nie, nie były.

A ten postulat mi się akurat bardzo podoba i w pełni go popieram.
***
A wszystkim Paniom życzę dziś wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet.

136

Skoro kobiety dostają mniej pieniędzy za tą samą pracę, co mężczyźni.... to po co jeszcze ktokolwiek zatrudnia mężczyzn? Przecież im się to nie opłaca xD

81

Ale co one chcą od Kościoła, nie chcą nie muszą chodzić, nie muszą przyjmować księdza, dzieci nie muszą chodzić na religię. Są osoby które tego chcą! Grupka nie zmieni tego czego chce większość...
Wkurza mnie to fałszywe obnoszenie się z religią, krzyczą że Kościół zły, nie chodzą na msze ale jak -przychodzi żeby dziecko ochrzcić, pochować kogoś, ślub wziąć albo przychodzą święta to wtedy stroją choinkę, dzielą się opłatkiem i składają sobie życzenia - ale oficjalnie niewierzący - śmiech na sali. Głupi ludzie dają się zmanipulować innym i idą jak te barany z tą manifestacją - ale jak do mikrofonu trzeba powiedzieć to wtedy brak argumentów... Śmiech na sali.

3017