Rodzina Michalaków pochodzi z Majkowa Dużego w gminie Wola Krzysztoporska.
Tomek ważył 930 gramów, druga pojawiła się na świecie Kasia, która ważyła 900 g, potem Daniel (1 kg), ostatni był Kubuś, który ważył tylko 850 gramów. - Dzieci urodziły się 15 tygodni przed czasem. To cud, że żyją – mówił 18 lat temu docent Jan Wilczyński z Centrum Zdrowia Matki Polki.
Co prawda dzień urodzin już minął, jednak właśnie w poniedziałek cała społeczność szkolna IV LO postanowiła wyprawić czworaczkom imprezę. Był tort, prezenty i głośne „Sto lat”. - Od września mamy w szkole wyjątkowych uczniów. Kuba i Daniel to dwoje z czworga dzieci urodzonych dokładnie 11 marca 1999 roku – powiedział nam Konrad Sikora dyrektor IV LO w Piotrkowie (ul. Broniewskiego 5).
Impreza urodzinowa przygotowywana była w tajemnicy. - Z taką inicjatywą wyszedł samorząd uczniowski – będziemy świętować na długiej przerwie. Zaśpiewamy im „Sto lat”, wręczymy drobne upominki.
Kuba jest niewidomy, Daniel słabo widzi, ale w szkole radzą sobie doskonale, a najlepiej świadczy o tym średnia ich ocen – najwyższa w klasie. - Daniel odbywa zajęcia przy pomocy laptopa z powiększoną czcionką – tłumaczy dyrektor. - Kuba ma specjalną maszynę brailleowską.
W tym wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć oczywiście mamy. - Dzieci przez pierwsze 3 miesiące walczyły o życie w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi – wspominała dziś Ilona Michalak. - Dokładnie 26 maja opuściły szpital, czyli w Dzień Matki, to był dla mnie najpiękniejszy prezent. Kuba i Daniel mają problemy ze wzrokiem. Trafili tutaj - do IV LO i z tego powodu jestem bardzo szczęśliwa. Grono pedagogiczne jest wspaniałe. Nauczyciele są cudowni, przyjęli moje dzieci z otwartymi ramionami. Wiele przeszliśmy przez ostatnie 18 lat, ale nigdy nie pomyślałam, że spotkam ludzi tak wielkiego serca jak tutaj w tym liceum.
- W tej szkole naprawdę jest wyjątkowa, rodzinna atmosfera. Nauczyciele chętni do pomocy i dogadać się można, zupełnie inaczej niż w naszej poprzedniej szkole – przyznali zgodnie Kuba i Daniel. Jeden z nich chce zostać w przyszłości masażystą, drugi historykiem, może politologiem.
Kasia uczy się w technikum w „Odzieżówce” , Tomek ma zamiar zostać ogrodnikiem.
Więcej o czworaczkach przeczytacie w „Tygodniu Trybunalskim” - od środy w kioskach!