P.Kwiatkowski
Sobota, 22 lutego 202022
W pierwszym miesiącu 2020 roku nie udało się zrealizować 184 kursów, natomiast w pierwszych dwóch tygodniach lutego aż 92. A jak sami pasażerowie oceniają działanie piotrkowskich emzetek?
Przypomnijmy, przedstawiciele Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego złożyli pismo do łódzkiego oddziału GDDKiA, w którym argumentują, że budowa autostrady A1 negatywnie wpływa na funkcjonowanie miejskiego przewoźnika. Albo dochodzi do sporych opóźnień, albo kursy nie są w ogóle realizowane.
~gość (Gość)22.02.2020 14:06
Jak mają ludzie jeździć MZK jak prawie wszystkie linie prowadzą przez dworzec PKP? Aby MZK przynosiła zyski należy je tak poprowadzić aby ludzie zaczęli nimi jeździć! Powinna też być linia po trasie W-Z! Może należy wrócić do układów linii z PRL-u?
~antisocial (Gość)22.02.2020 14:00
Remont Wojska Polskiego,również ..jak był remont w Łodzi to bilety były tańsze, u nas mimo opóźnień ceny te same a kanary również ciągle kontrole przeprowadzają, dobrze że jeszcze są prywatni przewoźnicy dzięki nim jeszcze do dworca można dojechać.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
