MZGK: Naruszenie prawa to nie przestępstwo?

Tydzień Trybunalski Sobota, 30 kwietnia 201115
Prokurator zdecydował, że nie ma podstaw do wszczęcia śledztwa w sprawie nieprawidłowości w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej. Chociaż miały tam miejsce działania niezgodne z prawem, jednak - według prokuratora - niekoniecznie muszą one oznaczać przestępstwo.
fot. archiwumfot. archiwum

Kilka tygodni temu do prokuratury w Piotrkowie trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej (chodziło m.in. o fałszowanie dokumentów). Wówczas Prokuratura Rejonowa odmówiła wszczęcia postępowania, jednak w sprawie tej wpłynęły nowe dokumenty, m.in. zażalenie na odmowę wszczęcia postępowania - takie informacje na bieżąco przekazywała nam szefowa Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Dorota Mrówczyńska.

 

Dziś okazuje się, jak wynika z informacji przekazanej nam przez prokuratora Piotra Grochulskiego, że zażalenie na decyzję prokuratury nie wpłynęło.- Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie. Wnioskodawca zażalenia na tę decyzję nie złożył, natomiast złożył wniosek o wszczęcie śledztwa w tej sprawie. Wnioskodawca nie jest stroną w sprawie, natomiast prawo do złożenia zażalenia na postanowienie kończące postępowanie przysługuje stronom oraz w niektórych przypadkach osobom mającym charakter prawny. Osoba powiadamiająca o przestępstwie została poinformowana i zawiadomiona o odmowie wszczęcia śledztwa. Mimo to zainicjowane zostały czynności sprawdzające przed ewentualnym podjęciem na nowo postępowania. Zleciłem sprawdzenie pewnych wątków, o których wspominał w swoim piśmie zawiadamiający. Te czynności zostały przeprowadzone - informował nas wczoraj Piotr Grochulski.

 

Prokurator stwierdził, że nie ma podstaw do wszczęcia śledztwa, bo naruszenie prawa w spółce nie było celowe. - Trudno przedstawić komukolwiek z członków zarządu MZGK działania na szkodę spółki. Analiza materiałów i akt sprawy nie wskazuje, aby decyzje (np. wyodrębnienie wodociągów piotrkowskich z MZGK) podejmowane przez zarząd miały charakter celowego działania na szkodę spółki, czyli działania z winy umyślnej. Te działania były podejmowane zgodnie z zakresem normalnego gospodarowania i związanym z tym ryzykiem gospodarczym. Odnośnie wątku dotyczącego zmiany składu zarządu, czyli odwołania członków Rady Nadzorczej i nominacji jednego z członków RN (na podstawie regulaminu, a nie umowy spółki) do zarządu, po czym następnie mianowanie go prezesem tegoż zarządu - decyzje te były dotknięte uchybieniami prawnymi, które doskonale wytknął Sąd Okręgowy, Wydział Gospodarczy w Łodzi, zawieszając postępowanie. Nie każde działanie naruszające przepisy prawa jest działaniem przestępczym - kontynuuje Grochulski.

 

Prokurator informuje, że aby doszło do przestępstwa, działania zarządu musiałyby być ukierunkowane na wyrządzenie spółce szkody, a według Grochulskiego takiego zarzutu nie można stawiać uczestnikom Walnego Zgromadzenia Wspólników spółki. - Działania niezgodne z prawem nie zawsze podlegają kontroli prokuratora. Czy będzie postępowanie? To też zależy od składającego zawiadomienie o przestępstwie, bo jeżeli ta osoba ponownie złoży wniosek o wszczęcie śledztwa, wówczas akta sprawy zostaną skierowane do prokuratora nadrzędnego, czyli do Prokuratury Okręgowej - podsumowuje prokurator Grochulski.

 

AS

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (15)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

MARKPIO ~MARKPIO (Gość)30.04.2011 11:28

"sklave" napisał(a):
O take Polske


Mała popraweczka - Otake Polske :))
W swoim czasie popularne koreańskie telewizory .

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)30.04.2011 11:12

Sprawę tego typu powinna prowadzić prokuratura spoza Piotrkowa!

00


sklave ~sklave (Gość)30.04.2011 11:05

Cytuję:
Naruszenie prawa to nie przestępstwo?


Po prostu:

Cytuję:
co wolno wojewodzie, to nie tobie,..........


O take Polske my walczyli.Demokratyczną, sprawiedliwą, gdzie każdy z decydentów jest sędzią we własnej sprawie.....
A niech no załapią maluczkiego jak pokombinuje z dokumentami by kredyt na przeżycie otrzymać. Takiego to od razu z grubej rury i maksymalnie karzą.

00


Lesio ~Lesio (Gość)30.04.2011 10:51

Cytuję:
Kilka tygodni temu do prokuratury w Piotrkowie trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej (chodziło m.in. o fałszowanie dokumentów). Wówczas Prokuratura Rejonowa odmówiła wszczęcia postępowania, jednak w sprawie tej wpłynęły nowe dokumenty, m.in. zażalenie na odmowę wszczęcia postępowania - takie informacje na bieżąco przekazywała nam szefowa Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Dorota Mrówczyńska.


Nie wierzę oczom! A kto te dokumenty sfałszował? Gdyby to zrobił zwykły obywatel to miałby postawione zarzuty. Musiał to być ktoś z górnej półki. Liczę, że ta osoba zostanie mimo wszystko pociągnięta do odpowiedzialności karnej.

00


Bleki Blekiranga30.04.2011 10:48

Tego już za wiele! Ponieważ jest to Miejski Zakład... to teraz My mieszczanie powinniśmy przejąć pałeczkę nad tym co tam się wyprawia.

Komentarz był edytowany przez autora: 30.04.2011 10:49

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat