W najbliższy piątek o godzinie 18 ma się tam odbyć spotkanie w sprawie zatrzymania budowy chlewni w Kole.
Jakim trzeba być prymitywem, żeby kałem wymazywać drzwi i bazgrać na tym napis "suko"?! Drzwi się umyje, klamkę wyczyścimy! Działamy - czytamy na profilu facebook'owym STOP Chlewni w Kole.
Organizatorzy zapewniają, że ten incydent nie ma żadnego wpływu i spotkanie ma się odbyć zgodnie z planem.
Do sprawy w swoich mediach społecznościowych odniosły się także władze miasta i gminy Sulejów:
Zdecydowanie potępiamy takie zachowanie. Obrażanie drugiej osoby jest niedopuszczalne, podobnie jak dewastowanie gminnego – czyli naszego wspólnego mienia. Powiadomimy o tym incydencie policjantów i mamy nadzieję, że sprawca zostanie ukarany. Apelujemy do osoby, która jest za to odpowiedzialna, aby następnym razem wyraziła swoją opinię w cywilizowany sposób - czytamy na profilu facebook'owym Sulejowa.
Przypomnijmy, mieszkańcy Koła w gminie Sulejów nie chcą, żeby na terenie ich miejscowości powstała chlewnia. Prywatny inwestor planuje tam wybudować obiekt, w którym miałaby być prowadzona hodowla do 1500 świń.