Włodzimierz Kapiec podkreślił, że służbę w ochronie przeciwpożarowej pełni od 42 lat. - Od 25 lat sprawuję funkcje, które wymagają bardzo dużego obciążenia psychicznego. Od momentu powstania PSP byłem zastępcą dowódcy i dowódcą Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, a 1 lutego minęło 10 lat od rozpoczęcia pełnienia przeze mnie funkcji komendanta miejskiego. Jeżeli przyjmiemy, że odnotowujemy około 2000 poważnych zdarzeń w ciągu roku, to ja mam ich za sobą już około 50 tysięcy, a tylko w ostatnim czasie - 10 tysięcy - mówił.
- Czuje się pan zmęczony? - pytał na antenie Marcin Cecotka.
- Może nie zmęczony, ale po prostu zacząłem zastanawiać się, ile czasu zostało mi na realizację własnych planów - wyjaśniał Kapiec.
A te są ambitne. Komendant zamierza zwiedzić Europę na motocyklu, chce także - jako instruktor - przeprowadzać szkolenia dla nurków MSWiA i cywilnych i angażować się w działania ochotniczych straży pożarnych. - Kontakt ze strażą na pewno nie będzie tak szybko urwany, ale z pewnością odpocznę od swojego stanowiska - zaznaczył. Starszy brygadier Włodzimierz Kapiec przestanie pełnić funkcję komendanta miejskiego 27 lutego. Powtórka programu "O tym się mówi" o godzinie 17:30.