Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała, znajdującą się w bezpośrednim sąsiedztwie tzw „węzła bełchatowskiego”, kładkę w ostatni dzień sierpnia, kilka minut po godzinie 9:00. - Niezmotoryzowani piotrkowianie mieszkający po zachodniej stronie budowanej autostrady A1 będą mogli wreszcie wygodnie i bezpiecznie dostać się do miasta i z niego wrócić. Dotyczy to oczywiście również mieszkańców okolicznych miejscowości, takich jak: Majków, Rokszyce, Twardosławice. Do chwili obecnej przejazd z jednej strony autostrady na drugą możliwy był praktycznie wyłącznie samochodem lub dzięki komunikacji zbiorowej – mówi Maciej Zalewski z GDDKiA.
Na razie niestety nie przejedziemy przez kładkę rowerem. Ze względów bezpieczeństwa, po kładce będzie mógł się odbywać wyłącznie ruch pieszy. Obowiązujący zakaz ruchu w dalszym ciągu będzie obejmował rowerzystów. Zatem cykliści będą mogli przeprowadzać przez kładkę swoje jednoślady. Takie zasady będą obowiązywały do końca trwania prac budowlanych, kiedy na kładce, obok pieszych, dopuszczony zostanie ruch rowerowy. Apelujemy o rozsądek i dyscyplinę – podkreśla Maciej Zalewski.