Katastrofa w Glinie. Jest tymczasowe oświadczenie PKBWL

Niedziela, 10 września 202328
Minął rok od katastrofy lotniczej w Glinie w gminie Wola Krzysztoporska, gdzie rozbił się samolot SKYVAN SC-7, który służył do przewozu skoczków spadochronowych. W wypadku zginęły dwie osoby: pilot oraz pasażerka. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych nadal nie opublikowała raportu końcowego dotyczącego tego zdarzenia. Jest za to tymczasowe oświadczenie.
fot. iwos fot. iwos

Zespół badawczy PKBWL nadal prowadzi badanie, które ma wyjaśnić przyczyny i dokładne okoliczności tej katastrofy lotniczej. 3 września 2022 roku, w miejscowości Glina pod Piotrkowem, rozbił się samolot przewożący skoczków spadochronowych. W momencie wypadku na pokładzie były dwie osoby, pilot oraz pasażerka, którzy zginęli na miejscu.

 

Jak dowiadujemy się z tymczasowego oświadczenia PKBWL, na aktualnym etapie badania wypadku lotniczego, komisja nie sformułowała zaleceń bezpieczeństwa.


Ponadto komisja poinformowała o dotychczasowych podjętych działaniach w sprawie katastrofy lotniczej w Glinie.

 

W związku z prowadzonym badaniem wypadku przeprowadzono liczne testy, analizy i ekspertyzy w zakresie:

 

a) dokumentacji operacyjnej samolotu;
b) dokumentacji technicznej i zagadnień technicznych;
c) zagadnień dotyczących pilota.

 

W ramach prowadzonych badań i ekspertyz PKBWL zwróciła się do:

 

a) Państwowej Agencji Żeglugi Powietrznej oraz Dowódcy 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego o przekazanie zapisów radarowych lotu;
b) producenta śmigieł MT-Propeller Entwicklung GmbH o pomoc w ustaleniu kąta natarcia łopat śmigieł w chwili wypadku;
c) NTSB w celu odzyskania danych z urządzenia GARMIN GND530;
d) producenta silników firmy Honeywell Engines o ekspertyzę silników.

 

W trakcie badania zdarzenia zespół badawczy PKBWL wykonał następujące czynności badawcze: 

 

a) oględziny miejsca wypadku wraz z wykonaniem dokumentacji fotograficznej;
b) przesłuchanie świadków wypadku, w tym właściciela samolotu;
c) analizę zapisów lotu zarejestrowanych przez monitoring lotniskowy, oraz monitoring domów w pobliżu miejsca wypadku;
d) analizę danych radarowych;
e) analizę sytuacji ruchowej na lotnisku w Piotrkowie Trybunalskim;
f) analizę dźwięku;
g) analizę dokumentacji technicznej;
h) analizę dokumentów pilota;
i) analizę Instrukcji Użytkowania w Locie w zakresie procedur podejścia do lądowania;
j) zapoznanie się z własnościami pilotażowymi samolotu SKYVAN SC-7, w tym próbę powtórzenia trasy lotu;
k) oględziny silników samolotu z wykorzystaniem boroskopii.

 

Szczegółowe informacje zostaną zawarte w raporcie końcowym, który zostanie opublikowany po zakończeniu czynności badawczych.

Uprzejmie informuję, że badanie przedmiotowego wypadku wciąż trwa, dlatego też nie jest możliwe podanie do publicznej wiadomości raportu końcowego. Obecnie nie jesteśmy w stanie oszacować konkretnego terminu publikacji ww. raportu - mówi Bartłomiej Czerkowski, członek komisji, pełniący obowiązki sekretarza PKBWL.


Zainteresował temat?

3

2


Zobacz również

Komentarze (28)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

pytas ~pytas (Gość)11.09.2023 08:41

A ja mam dosyć tego całodziennego wycia i buczenia nad głową. Czy w końcu radni i władze miasta zajmą się tym problemem? Na wiosnę wybory, na żadnego z nich nie zagłosuję. Ludzie dość często tutaj o tym piszą. Odpowiedzi lotniska, że można zamykać okna są bezczelne, bo dlaczego ja mam siedzieć latem przy zamkniętych oknach. Wyprowadzać się również nie muszę, bo mieszkałem tutaj nim pojawiły się te latające trumny nad miastem. Nikomu nie przeszkadzały szybowce, nikomu nie przeszkadzają małe sportowe samoloty, które przelecą i problemu nie ma, ale mam gdzieś, że ktoś trzepie kasę za zakłócanie spokoju całymi dniami wyjąc nad miastem. Jest w tym mieście jakaś komisja bezpieczeństwa i porządku publicznego czy każdy może wyć, buczeć, strzelać z armat, detonować co chce, gdzie chce i kiedy chce?

161


Dudue ~Dudue (Gość)12.09.2023 09:50

A mogli napisać krócej: "zapoznaliśmy się z wieloma danymi ale nic nie napiszemy na razie".

20


go?ć_ciekawa ~go?ć_ciekawa (Gość)10.09.2023 20:18

Ile pali ten skajwan na 100 km?

40


Autohol ~Autohol (Gość)10.09.2023 12:46

Musiał bardzo wolno lecieć ten samolot jeżeli jego szczątki były w jednym miejscu. Jak by leciał szybko to były by porozrzucane ze 100 metrów albo i dalej od uderzenia. Samochody po wypadku przy prędkościach dużo mniejszych części są dużo dalej porozrzucane

53


Jego Ekscelencja ~Jego Ekscelencja (Gość)10.09.2023 12:02

/Jak dowiadujemy się z tymczasowego oświadczenia PKBWL, na aktualnym etapie badania wypadku lotniczego, komisja nie sformułowała zaleceń bezpieczeństwa./
A drugi, jak gdyby nigdy nic, nadal wynosi skoczków spadochronowych i wojskowych, na cztery tysiące metrów i fruwa beztrosko nad miastem.

191


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)10.09.2023 20:19

A dlaczego zachęca się kierowców do kupowania samochodów elektrycznych dla niby Eco a samoloty mogą tak kopcić?

71


Elka z Czarnocina ~Elka z Czarnocina (Gość)10.09.2023 18:33

Jak się trzyma steru tylko za c? to tak się kończy.

53


Niezależna ~Niezależna (Gość)10.09.2023 18:48

Nie interesuje mnie opinia innych

02


Zgrywus ~Zgrywus (Gość)10.09.2023 18:33

Prostr nie ma końcowego raportu,czekają na kolejnego buczka

40


blablabla ~blablabla (Gość)10.09.2023 11:57

Dlaczego mi to przypomina badanie 'narodowej katastrofy' podSmoleńskiem.

33


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat