Przed zbliżającym się długim weekendem czerwcowym policja zaapelowała do kierowców o ostrożną jazdę i zwracanie szczególnej uwagi na pieszych. Podkreśliła również, że kluczem do bezpiecznej podróży jest stosowanie prędkości do aktualnie panujących warunków na drogach.
"Przekraczanie prędkości jest niestety nadal istotnym problemem na polskich drogach. Wskutek jej przekroczenia w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h w tym roku już 24 tys. 721 kierowców straciło uprawnienia na okres trzech miesięcy" - poinformował kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Dodał, że te dane są o ok. 4 proc. wyższe niż w roku ubiegłym.
"Przy śliskiej, mokrej nawierzchni wydłuża się droga zatrzymania pojazdu, łatwiej jest o utratę przyczepności kół na jezdni i nawet przy stosunkowo niskiej prędkości kierowca może nie zapanować na samochodem, wpadając w poślizg" - zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że podczas kierowania pojazdem należy zachować znacznie większy niż w normalnych warunkach bezpieczny odstęp od aut jadących przed nami.
"Szczególną uwagę przy takich warunkach na drodze należy zwrócić, wykonując manewry wyprzedzania, wymijania czy też skrętów. Należy też zachować ostrożność przy zbliżaniu się do przejść dla pieszych. Pamiętajmy też o bezpieczeństwie użytkowników hulajnóg i innych urządzeń wprowadzonych do przepisów ruchu drogowego nowelizacją z 20 maja. Szczególnie na drogach i ścieżkach rowerowych tych użytkowników dróg pojawia się coraz więcej" - powiedział.
Policjant zaapelował również do pieszych o rozwagę i o to, aby nie przechodzili przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, nie przebiegali przez nią i nie wchodzili na przejście dla pieszych bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd.
"Pamiętajmy, że dodatkowym zwiększeniem naszego bezpieczeństwa będzie wyposażenie siebie i swoich dzieci w elementy odblaskowe nie tylko poza terenem zabudowanym" - zaznaczył.
Jak informuje Komenda Główna Policji, od początku roku policjanci w całym kraju odnotowali ponad 6,9 tys. wypadków drogowych - to o 12 proc. mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. W wypadkach tych zginęło 718 osób - o 16 proc. mniej, zaś ponad 7,9 tys. zostało rannych - tu spadek o 10 proc. Zatrzymano też 35,6 tys. nietrzeźwych kierowców.
Od wtorku obowiązują nowe przepisy, zgodnie z którymi kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na nie.
W regulacji zawarto również zapis, zgodnie z którym podczas wchodzenia czy przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, w tym również na pasach, pieszy nie będzie mógł korzystać z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego, które może rozpraszać jego uwagę.
Wprowadzono także zakaz jazdy zbyt blisko następnego samochodu na autostradach i drogach ekspresowych, popularnie nazywanej jazdą na zderzaku. Odstęp między pojazdami ma być nie mniejszy niż połowa prędkości, z jaką porusza się dany pojazd. Oznacza to, że kierowca jadący z prędkością 100 km/h powinien jechać w odległości 50 metrów za pojazdem przed nim. Wyjątkiem jest manewr wyprzedzania.
Nowe przepisy ujednolicają także dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym, obniżając ją do 50 km/h bez względu na porę dnia. Dotąd w godzinach nocnych (godz. 23-5) dopuszczalną prędkością maksymalną było 60 km/h. (PAP)
autor: Marcin Chomiuk