Jechał karawanem, przewożąc trumnę ze zmarłym. Był kompletnie pijany

PolicjaRadomsko Poniedziałek, 29 kwietnia 202417
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Radomsku zatrzymali nietrzeźwego kierowcę karawanu. Mężczyzna miał 3 promile alkoholu w organizmie. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
fot.: KPP w Radomsku fot.: KPP w Radomsku

Dyżurny radomszczańskiej komendy otrzymał informację, że kierujący volkswagenem jadąc autostradą A1, porusza się „wężykiem”. Po kliku minutach od zgłoszenia, policjanci ruchu drogowego zauważyli jego pojazd, poruszający się w kierunku Katowic. Mundurowi zatrzymali do kontroli volkswagena, za kierownicą którego siedział 37-letni mieszkaniec województwa podlaskiego.

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna ma w organizmie 3 promile alkoholu. W związku z koniecznością tymczasowego zajęcia pojazdu funkcjonariusze sprawdzili przestrzeń ładunkową auta. Policjanci byli bardzo zdziwieni, kiedy okazało się, że w karawanie znajduje się trumna z ciałem. Mundurowi zorganizowali transport zastępczy przez inną firmę pogrzebową. Następnie zabezpieczyli karawan do celów procesowych. 37-latkowi funkcjonariusze zatrzymali elektronicznie prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznym - mówi mł. asp. Dariusz Kaczmarek z KPP w Radomsku.

 

Zgodnie z nowelizacją przepisów w kwestii zabezpieczonego pojazdu wypowie się sąd, który może zasądzić przepadek auta lub jego równowartości.

 

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

1

0


Komentarze (17)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Wulkanizator ~Wulkanizator (Gość)29.04.2024 11:50

Raczej jechał na oponach wielosezonowych nie wyważanych od lat

27


Bralczyk ~Bralczyk (Gość)29.04.2024 11:52

Nie ile miał lat się piszę a ma lat. No chyba że mowa o tym co jechał z tyłu na leżąco o nim można napisać że miał lat

30


Half live ~Half live (Gość)29.04.2024 11:49

Przykład na to że nawet po śmierci można mieć ciekawe przygody, których zza życia człowiek nie doświadczył

80


PT ~PT (Gość)29.04.2024 10:59

Szkoda, że pasażer nie kopnął kierowcy w litery cztery.

71


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat