Na to wydarzenie czekało wielu fanów jazzu. Dziś wieczorem na Starówce odbył się koncert „Kind of Miles”, podczas którego wystąpili Adam Kawończyk Quartet i kwintet Inspired by Miles.
- Ten koncert to właściwie pomysł Zbyszka Wojciechowskiego - jednego z największych fanów jazzu w naszym mieście. Właśnie on przypomniał nam o tym, że w tym roku przypada 20. rocznica śmierci Milesa Davisa, postanowiliśmy zaświadczyć o tym, że pamiętamy - mówił Stanisław Piotr Gajda, dyrektor Ośrodka Działań Artystycznych. - Piotrków stał się takim bardzo szczególnym miejscem, gdzie od roku gra się jazz i ten jazz jest świetnie przyjmowany. Muzycy zaczynają o tym wiedzieć, dlatego bardzo chętnie do nas przyjeżdżają. Co dziwne, oni mówią, że grają dla przyjaciół, dla przyjaciół muzyki, jazzu.
Dzisiejsze wydarzenie muzyczne było podsumowaniem wakacyjnego cyklu Old Town Jazz, w ramach którego średnio co dwa tygodnie piotrkowianie mieli okazję posłuchać jazzu w najlepszym wydaniu.
- Jazz jest to muzyka szczególna, oczywiście niszowa, ale niosąca w sobie ogromny ładunek emocji, energii, siły. Na to trzeba się otworzyć, bo jazz nie jest łatwy i oczywisty, trzeba trochę wysiłku, żeby to zrozumieć. Siła jazzu jest ogromna, to jest dynamit, potęga, wulkan - dodaje Gajda.
Organizatorami dzisiejszego koncertu byli: Ośrodek Działań Artystycznych, Loża Kulturalna Stare Miasto i Pub SKYY.