Jeśli kilkaset tysięcy Polaków wróci z emigracji, przywożąc ze sobą zarobiony w Wielkiej Brytanii kapitał, poprawi się nasza koniunktura - twierdzą niektórzy eksperci. Na pytanie: ilu piotrkowian wyjechało na Wyspy, nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Podobnie jest z kwestią liczby mieszkańców. Oficjalnie - nieco ponad 74 tysiące, realnie - może niewiele ponad 60 tys.?
O skutkach Brexitu dla takich miast, jak Piotrków mówił w radiowym Maglu europoseł Janusz Korwin Mikke.
- Dla Polaków już w Wielkiej Brytanii pracujących, to dobry wynik. Dla tych, którzy chcieliby tam wyjechać - zły. Dla Polski jako państwa - niezbyt dobry. Brexit był skierowany nie przeciwko nam, ale kolorowym, Polacy mogą się tylko z niego cieszyć.
Na pytanie, czy Brexit może oznaczać powrót piotrkowian do rodzinnego miasta, JKM odpowiada:
- Absolutnie nie. Takich powrotów nie będzie. Owszem, mogłyby być gdyby państwo stworzyłoby im odpowiednie warunki. Przede wszystkim powinno się zlikwidować podatek dochodowy. Ukraińcy go u nas nie płacą, i dlatego tak dużo ich w Polsce pracuje.
A jakie Waszym zdaniem mogą być skutki czwartkowej decyzji Brytyjczyków dla takich miast, jak nasze? Rację ma Janusz Korwin Mikke, czy może ci którzy uważają, że to początek powrotów z emigracji?