Kaczmarek był nauczycielem historii w Ekonomiku, a następnie był dyrektorem. Buc jakich dużo. Byłam w szkole za jego kadencji, i to był miernota a nie dyrektor. Dumny jak paw chodził po szkole, a teraz dostał się piętro wyżej w swojej karierze i rządzi

00

Najsmutniejsze jest to, że często muszą odejść dobrzy nauczyciele, by zostali "znajomi"

00

No a w takiej Korei na ten przykład jest tylko jeden ojciec dla całego narodu i nie jest potrzebna matka.
Ten ojciec jest jednocześnie Wielkim Nauczycielem i sam jeden nie tylko dzieci uczy ale cały naród ba chce uczyć inne narody.
No i zobaczcie tylko dzięki niemu, jego nauczaniu jaki naród jest szczęśliwy jak się raduje ba nawet nie próbuje narzekać. Przemysł też stoi wysokim poziomie technologicznym......
A nasz Wieli Trybun pomimo że ma całą armię urzędników do pomocy, nie daje rady!!!
http://sklave.manifo.com/

00

- Kaczmarek to jest taki koleś co założył marynarkę i stał się podobnym do Chojniaka,
inaczej to mgr historii i nauczyciel w tzw Ekonomiku.

00

Brawo, zadanie wykonane.

Ale pytanie, kto to jest Kaczmrek, nadal pozostaje aktualne.

00

PYTANIE JEDNO :
Po co taki duży sztab Rzeczników prasowych w urzedzie ?
Albo dać im po 1400 zł tak jak nauczycielom, byle tylko oni prace mieli.

00

W tym wszystkim najgorsze jest to, że dyrektorzy niektórych szkół średnich na siłę pragną utrzymać etaty swoich nauczycieli. W tym celu wystawiają uczniom klas maturalnych oceny niedostateczne na koniec roku by Ci do końca sierpnia dopełniali liczbę uczniów niezbędną do utrzymania etatów w szkole. Tym sposobem spotykamy się z klasami maturalnymi gdzie sierpniową poprawkę ma 10 osób.
Smutne aczkolwiek bardzo popularne zjawisko w naszym pięknym mieście...

00

Faxy to się 20 lat temu wysyłało ;-) Waść jesteś opóźniony nieco...

00

A fax umiesz Waść wysłać? ;)

00

Tak było jest i będzie!Niestety!

00