Głośny wypadek na A1. Wysoki funkcjonariusz policji popełnił przestępstwo? Oświadczenie KWP w Łodzi

Region Piątek, 20 października 202346
Szokujące ustalenia "Rzeczpospolitej" ujawniają dwie różniące się od siebie notatki policji w sprawie roli Sebastiana M. w tragicznym wypadku na autostradzie A1. Prokuratura Okręgowa w Warszawie bada, czy jedną z notatek sporządzono na czyjeś zlecenie i czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków służbowych w związku z czynnościami podejmowanymi na miejscu wypadku drogowego oraz w okresie bezpośrednio po jego zaistnieniu, czyli czynu z art. 231 par. 1 Kodeksu karnego. W związku z publikacją "Rzeczpospolitej" łódzka policja opublikowała na swojej stronie oświadczenie, w którym zaprzecza ustaleniom dziennikarzy.
Fot. Facebook PolskieDrogi - Zello CB radio w telefonie Fot. Facebook PolskieDrogi - Zello CB radio w telefonie

Dziennikarze "Rzeczpospolitej" dotarli do szokujących faktów o dwóch różnych notatkach policji, z których pierwsza "opisuje prawidłowo przebieg zdarzenia, wskazuje na bezpośredni udział i związek bmw z wypadkiem". Z kolei druga, sporządzona przez wysokiego rangą oficera policji, nie odnosi się do udziału w wypadku syna łódzkiego biznesmena. Co ciekawe, miała powstać jeszcze przed przesłuchaniem Sebastiana M., ale była zgodna z jego wersją wydarzeń.

 

Nie wiadomo skąd i po co się wzięła druga notatka.


Sprawę niejasności w postępowaniu organów ścigania prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Ta część dochodzenia została wyłączona z całości postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie Trybunalskim.
Podobno niepokojących działań policji w tej sprawie ma być więcej.

 

Od początku policja oraz prokuratura kwestionowały udział samochodu marki bmw w wypadku, sugerując, że kia z nieustalonych przyczyn zjechała z drogi i uderzyła w bariery. W tym czasie bmw stało około 200 m dalej z rozbitym przodem. Narracja została zmieniona dopiero po opublikowaniu przez internautów nagrania jednego z kierowców, jadącego tą trasą w dniu tragedii oraz nagłośnieniu przez lokalne media i internautów. 

 

W związku z publikacją "Rzeczpospolitej" łódzka policja opublikowała na swojej stronie oświadczenie, w którym zaprzecza ustaleniom dziennikarzy.

Stanowczo podkreślamy, że po wypadku, do którego doszło 16 września 2023 r. na autostradzie A1 została sporządzona tylko jedna notatka urzędowa mówiąca o przebiegu zdarzenia. Jest to dokument napisany przez policjanta będącego na miejscu wypadku, a jej treść jest zgodna z ustaleniami policjantów i prokuratora, którzy prowadzili tam czynności procesowe (...) Kategorycznie zaprzeczamy również, aby została sporządzona druga notatka urzędowa mówiąca o przebiegu przedmiotowego wypadku

 

***
Art. 231. [Nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza]
§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

POLECAMY


Zainteresował temat?

12

0


Komentarze (46)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

pislam out ~pislam out (Gość)20.10.2023 15:13

Wiecie teraz dlaczego pisaliśmy o reżimowym państwie PiS, bo jak Wam się stanie krzywda a winny będzie z okolic władzy to żadnej sprawiedliwości się nie doczekacie, po to przejmuje się i mocno upartyjnia prokuraturę, sądy, trybunały i służby wszelakie.

2110


goœć_anna ~goœć_anna (Gość)25.10.2023 14:17

Co dalej ze sprawcą wypadku z bmw? Wrócił z "wakacji" w Dubaju na koszt internautów? Jak ma problem ,to zrobimy zrzutę ,bo zabrakło na adwokata . Ci co spaleni będą mieli sprawiedliwość.

60


pt ~pt (Gość)21.10.2023 08:10

przecież było już dawno wiadomo że kierowca KIA stracił panowanie nad pojazdem bo zasuwał 300 km/h

19


S ~S (Gość)21.10.2023 00:09

Oby szlak taką policję i prokuraturę.

190


Polako ~Polako (Gość)21.10.2023 17:51

Nikt nie przesłuchał strażaków którzy byli tam przez 8 godzin i wszystko widzieli i słyszeli !!!!
Dlaczego ????
Znajomości kontakty itd po co im niewygodni świadkowie

170


były pisowiec ~były pisowiec (Gość)20.10.2023 14:18

Do pierdla.Nowa władza cię człowieku osądzi jak można tak robić ile wziąłeś w łapę?

211


tdizewsi ~tdizewsi (Gość)23.10.2023 07:25

Rozstawcie tajniaków w Piotrkowie - to zobaczycie jak wariatów kilku się ścigają po mieście - wtorki i czwartki najczęściej po 22 godz. gdy już policja na drugi bok się przekłada.

90


swojak ~swojak (Gość)23.10.2023 07:29

w 90 latach zginął mi samochód w Sulejowie,sprawców mieli,a i tak sprawę zatuszowali i umorzyli.Brak słów .....

80


go?ć_antek ~go?ć_antek (Gość)21.10.2023 07:56

Chodzi o to że zamieszani są wysokiej rangi policjanci czyli komuna wruciła na dobre.I reżim tesz.Ile spraw poczło pod dywan to g?owa mała.

91


Polak mały ~Polak mały (Gość)22.10.2023 07:37

Krycie tus,owanie preparowanie dokumentów by ukryć prawdę wszyscy który maczali w tym palce wylatują z pracy i pociągnięci powinni zostać do odpowiedzialnosci karnej

90


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat