Zwiększenie liczby płatnych stref nie przyczyni się jednak do zwiększenia opłaty za postój. Kwota ta pozostaje zresztą niezmienna od 2001 r., kiedy to zaczęły obowiązywać na terenie miasta płatne parkingi. Dla tych, którzy często korzystają z płatnych miejsc postojowych, przygotowana jest też specjalna karta. Jej koszt to 100 zł miesięcznie. Można wtedy parkować w płatnych strefach bez ograniczeń. Należy tu również dodać, że opłaty za parkowanie w Piotrkowie należą do najniższych w regionie.

Parkowanie gdzie się da

O tym, że w mieście potrzeba więcej parkingów, dobrze wiedzą kierowcy. Zresztą wystarczy spojrzeć na którykolwiek parking, zazwyczaj wypełniony po brzegi. Wprowadzenie dodatkowych stref płatnego parkowania ma spowodować, że kierowcy nie będą blokowali po kilka godzin miejsc postojowych. Tym samym łatwiej będzie znaleźć wolne miejsce w centrum miasta. Niektórzy kierowcy nie zamierzają jednak płacić za parking. Szukają zazwyczaj miejsca poza płatną strefą, często parkując w miejscach niedozwolonych. I tak ileż razy mogliśmy zaobserwować auta stojące na trawnikach, wjazdach do bram, czy też zastawiające inne pojazdy.

A może parkingi piętrowe?

Zdaniem radnego Jana Dziemdziory najlepszym rozwiązaniem problemu z brakiem miejsc postojowych byłaby budowa parkingów wielopoziomowych. - Dobrym miejscem na taką inwestycję jest obecny parking przy skrzyżowaniu ul. Narutowicza i Próchnika - tłumaczy radny. - Wszędzie stamtąd blisko.
Póki co w Piotrkowie nie ma takich parkingów. Miejmy jednak nadzieję, że wkrótce pojawią się inwestorzy, którzy podejmą się realizacji takiego przedsięwzięcia.

A. W.

Więcej w nr 20