- W akcji uczestniczyły 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Spaleniu uległo wyposażenie w dwóch pomieszczeniach. W wyniki pożaru poszkodowany został mężczyzna, mieszkaniec lokalu, który sam próbował gasić pożar. Pozostali mieszkańcy ewakuowali się przed przybyciem strażaków – powiedział nam mówi mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, rzecznik prasowy KM PSP w Piotrkowie. Na razie nie są znane przyczyny pożaru.
- Spłonęło wszystko. Potrzebna pomoc, od ubrań po materiały budowlane i meble – napisał na swoim profilu FB miejski radny Dariusz Cecotka, który o wsparcie dla rodziny zwrócił się też do prezydenta Piotrkowa.
Osoby, które mogą pomóc pogorzelcom proszone są o kontakt z radnym pod numerem 722 280 666.