Felieton: Nowe szaty cesarza

Tydzień Trybunalski Sobota, 02 kwietnia 201121
Jest dobrze, będzie jeszcze lepiej. Tak wyglądać mogłaby piotrkowska rzeczywistość, gdyby oceniać ją wyłącznie na podstawie wyników jesiennych wyborów samorządowych. Jednak sumienie i rozum mówią zupełnie co innego. Komu wierzyć? Spadkobiercom myśli Josepha Goebbelsa czy własnym oczom?
grafika T. Stachaczykgrafika T. Stachaczyk

Lektura obowiązującego na bieżący rok budżetu, zakładającego z góry deficyt środków finansowych w wysokości 47 milionów 383 tysięcy zł, zmusza jeszcze raz do przemyślenia tego, co w ciągu minionych czterech lat działo się w naszym mieście.
Zmusza do oceny wizji gospodarczego rozwoju miasta, oceny dotychczasowych efektów, a także perspektyw jej ostatecznej realizacji.


Wnioski z tej analizy są mało optymistyczne. Gospodarka komunalna jeszcze zipie, ale coraz słabiej. Ciepłownie miejskie wymagają od kilku lat pilnego dofinansowania i pomysłu na dalsze funkcjonowanie. W obliczu nowych unijnych możliwości pojawiła się realna szansa produkowania tańszego ciepła dla miasta, jednak władze zachowują się tak, jakby wcale o tym nie wiedziały. Na co czekamy? Na cud nad Strawą?
Po roku 2013 koniec z wyrzucaniem nieprzetworzonych śmieci na wysypiska. Okoliczne miasta od dawna już, świadome problemu, nad tym pracują. A w Piotrkowie? Jakoś to będzie.


Sztandarowa inwestycja miejska - oczyszczalnia ścieków - nie wyszła poza sferę ostatecznego uzgadniania założeń projektowych. Cztery lata błogiej drzemki spowodowały realne zagrożenie dla tej inwestycji. W obliczu światowego kryzysu finansowego może być różnie. Ale my mamy czas.
Komunikacja miejska pochłonęła dotychczas sporo wydatków na naukowe ekspertyzy dotyczące jej niezbędnej restrukturyzacji. Jak dotychczas są to pieniądze utopione w błocie.
Niewątpliwie, chcąc rzetelnie oceniać byłą-obecną władzę, trudno nie zauważyć i pozytywnych jej dokonań, wśród których przede wszystkim należy wymienić inwestycje drogowe i realizację zadania Trakt Wielu Kultur. Sprawnie obsługuje interesantów Urząd Miasta, władza troszczy się o zabytki architektury sakralnej. Jednak to, moim zdaniem, za mało.


Na wielką reformę czeka od lat piotrkowska oświata, pochłaniająca najwięcej pieniędzy z miejskiego budżetu. Sieć i funkcjonowanie przedszkoli w związku ze zmianami w systemie szkolnictwa nie przystają do nadchodzących potrzeb. Działać już trzeba, ale jak to robić, skoro nikt jeszcze o tym nawet nie pomyślał?
Kryzys miejskich finansów i brak wyobraźni rozkłada na łopatki piotrkowskie kluby sportowe i wprowadza złą atmosferą podziału na tych lepszych i gorszych (tych, co nie z nami).


Krótko mówiąc: perspektywy dla miasta pod obecnymi sztandarami nie wyglądają różowo. Cztery miesiące po wyborach podobno zawiązano samorządową koalicję, podobno będzie nowy wiceprezydent, podobno ma się coś zmienić. Na razie jest, jak jest - czyli nic nie wiadomo.
Mieszkańcy Piotrkowa ocenili w ostatnich wyborach prezydenta Chojniaka wysoko. Trudno nie uznać tego werdyktu, chociaż czynię to z pewnym wysiłkiem. Osobiście, jako człowieka, darzę prezydenta sporą dozą sympatii. Dlatego żal mi go trochę, gdy pomyślę, jak przyjmie niniejszy tekst - zwłaszcza kiedy zostanie z nim zapoznany poprzez kogoś z licznego grona usłużnych dworzan. Z drugiej strony mam ciągle nadzieję, że Pan Prezydent zacznie w końcu naprawdę rządzić. Z korzyścią dla siebie i miasta.
Bo na razie można odnieść wrażenie, że świat samorządowej władzy rozpoczyna się i kończy na podziale łupów, dorżnięciu watah oponentów i pielgrzymce do Częstochowy.
Pomaga w tym wspaniale prezydenckie biuro prasowe, którego poziom arogancji dorównuje poziomowi własnej ignorancji.


Panie Prezydencie!
Nasz los w Pana rękach.


Tomasz Stachaczyk


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (21)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Aman Amanranga04.04.2011 08:47

Cytuję:
Cztery miesiące po wyborach podobno zawiązano samorządową koalicję, podobno będzie nowy wiceprezydent, podobno ma się coś zmienić.

Żeby czasem nie zawiązali sobie za mocno krawata na szyi. Cały ruch w radzie miasta to tylko zmiany koalicji i jeszcze branie premii i diet.

00


qwarc ~qwarc (Gość)04.04.2011 00:09

"zet" napisał(a):
co prawda to prawda :) a urzad i tak nikim i niczym sie nie przejmuje .


A czy czytałeś "Proces" Franza Kafki? On tam opisał mniej więcej nasz urząd...

00


zet ~zet (Gość)03.04.2011 23:17

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Ameryki odkrycie to nie jest. Wszakże o tym wszystkim internauci bębnią na tym forum od świtu do nocy.

co prawda to prawda :) a urzad i tak nikim i niczym sie nie przejmuje .

00


klet ~klet (Gość)03.04.2011 19:00

Media są od tego by przekazywać rzetelną informacje i walczyć z głupotą m.in. urzędników, więc jeśli jakiś Prezesik ma zamiar robić chlew w mieście to takie media winny patrzeć na dobro mieszkańców, a nie własny interes nadawczy. Ludzie się zmieniają, a media mogą trwać czy pod taką czy siaką nazwą ale takiego jegomościa jak ten u sterów to na lata zapamiętamy jako "dobrego" gospodarza w sumie to taki anty Janosik :D

00


ciekawski ~ciekawski (Gość)03.04.2011 17:44

Cytat:"Z drugiej strony mam ciągle nadzieję, że Pan Prezydent zacznie w końcu naprawdę rządzić. Z korzyścią dla siebie i miasta.
Bo na razie można odnieść wrażenie, że świat samorządowej władzy rozpoczyna się i kończy na podziale łupów, dorżnięciu watah oponentów i pielgrzymce do Częstochowy.
Pomaga w tym wspaniale prezydenckie biuro prasowe, którego poziom arogancji dorównuje poziomowi własnej ignorancji.
"

00


sklave ~sklave (Gość)03.04.2011 15:40

"MARKPIO" napisał(a):
Generalnie tekst ten, to totalny serwilizm wobec pana Ch.


Oj MARKPIO nad wyraz jesteś kumaty. Płakać nad Tobą czy się śmiać z Ciebie sam już nie wiem.
A cożesz to za szkoły kończył. Nawet ci ze sławetnego Piotrkowskiego Oxfordu o klasę ciebie przerastają.

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)03.04.2011 12:48

"orka" napisał(a):
Prezes radia coś chce, ale błędną drogę komunikowania się z K. Chojniakiem obrał.


Absolutnie się z tym zgadzam.Generalnie tekst ten, to totalny serwilizm wobec pana Ch.

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)03.04.2011 12:46

"orka" napisał(a):
To nie felieton, to jakiś przekaz, ale o co chodzi?


To nawet nie przekaz . To apel! A w rękach pana Prezydenta to może być np.........,a nie mój los.

00


olcia ~olcia (Gość)03.04.2011 11:20

Markpio człowieku. Zrozum widocznie jesteś kiepski:) Nie wymusisz nic w ten sposób. Czekam na salwę wyzwisk:) Zauważyłam, że lubisz sobie czasami tak ulżyć:)

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)03.04.2011 10:55

Ameryki odkrycie to nie jest. Wszakże o tym wszystkim internauci bębnią na tym forum od świtu do nocy.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat