Dziennikarze radiowi pytali Kagankiewicza o taką sytuację w kontekście tego, co dzieje się w piotrkowskiej służbie zdrowia.
- Jeżeli będą dwa, trzy czy cztery szpitale, ale wzajemnie uzupełniające się, czyli różniące się rodzajem udzielanym świadczeń to może być ich większa ilość. Sztuka polega na tym, aby nie konkurowały ze sobą, nie prowadziły dzikiej polityki obniżania jakości po to, by mieć lepsze wyniki. Ale jeśli jest współpraca. to jak najbardziej mogą być – podkreśla dyrektor radomszczańskiej placówki.
Szpital Powiatowy w Radomsku ma wyższy o 5 mln kontrakt od Szpitala Wojewódzkiego na Rakowskiej w Piotrkowie.