W niedzielę, 25 listopada, zakończył się w Piotrkowie VIII Ogólnopolski Festiwal Amatorskich Teatrów Młodzieży i Dorosłych Trybuna Teatru. Zdobywcą festiwalowego Grand Prix został Teatr KWESTIA GUSTU z I Liceum Ogólnokształcącego w Rybniku. Jury w składzie Krzysztof Majchrzak, Przemysław Buksiński, Marek Kościółek i Joanna Wolańska uznało spektakl debiutujących na scenie licealistów, zatytułowany „Stacja niepodległość”, za najbardziej poruszającą propozycją teatralną, zaprezentowaną podczas festiwalu, jak i doceniło jakość dyscypliny pracy w zespole i żarliwość młodych artystów.

– Czujemy ogromną euforię, kompletnie nie spodziewaliśmy się wygranej. Jeśli ktoś nie jest aktorem, to tego nie wie, ale kiedy zaczynamy tworzyć spektakl, to te wszystkie przygotowane sceny wydają nam się takie niepoukładane, po prostu nieładne. Nie docenialiśmy tego, co stworzyliśmy, ale zostało to docenione przez jurorów i bardzo się z tego cieszymy. (…) Dla większości z nas był to sceniczny debiut, więc tym bardziej radość jest wielka i przyznam, że czuję się z tym wyśmienicie – mówił tuż po odebraniu nagrody głównej Szymon Rosiński, jeden z młodych aktorów z Teatru KWESTIA GUSTU.

Reżyserką prowadzącą zwycięski zespół jest Izabela Karwot. – Piotrkowski festiwal to cudowne miejsce, gdzie teatr czuć w powietrzu, we wnętrzach, w ludziach. Grand Prix daje mi wiarę w słuszność tego, co robię. Przywiozłam tu młodych ludzi, którzy pierwszy raz zetknęli się z teatrem i chcąc, by poczuli tego pięknego ducha teatru, namówiłam ich na wyjazd do Piotrkowa, przekonując, że otrzymają na tutejszym festiwalu wspaniałą energię, relacje międzyludzkie i emocje. Poza tym oceniali ich wspaniali jurorzy – tacy,  którzy z ogromnym sercem podchodzą do drugiego człowieka i szukają w nim piękna, wrażliwości i potrafią bardzo merytorycznie pomóc, podpowiedzieć co należy poprawić oraz wyłuskać to, co dobre.

Drugą nagrodę festiwalu otrzymała Wioleta Komar z Warszawy. Z kolei trzecią nagrodę zdobył Teatr BAT – Scena Dorosłych z Miejskiego Centrum Kultury w Bełchatowie. Kolejne nagrody trafiły do Klubu Monolog Interaktywny „Monolog z Piwnicy” ze Staromiejskiego Domu Kultury w Warszawie oraz Teatru Krzesiwo z Warszawy. Natomiast wyróżnienia festiwalowe otrzymali: Teatr PUK PUK z Miejskiego Ośrodka Kultury w Świdniku oraz Teatr Resursa z Ośrodka Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska” z Radomia.

Pozytywna energia i emocje udzieliły się nie tylko teatrom, biorącym udział w festiwalu, ale także członkom jury. – Pierwszy raz uczestniczyłam w „Trybunie Teatru”, było to dla mnie bardzo rozwijające i ciekawe doświadczenie – mówiła Joanna Wolańska, jedna z jurorek festiwalu. – Myślę, że to, co jest bardzo ważne i czego oczekiwali uczestnicy tego wydarzenia, to aby nie patrzeć na nich jak na amatorów, tylko jak na wykonawców. (…) Myślę, że te wszystkie rozmowy i warsztaty, jakie odbyły się podczas Trybuny Teatru miały na celu dać im nowe narzędzia do pracy na scenie i dalej rozwijać ich umiejętności.

– Prawda, wzruszenie, żarliwość, piękno, brak kalkulacji, tylko młodzieńczość, ale i też dojrzałość w tym wszystkim, co robią – tym zaskoczyli nas najbardziej uczestnicy tegorocznego festiwalu – przyznał po ogłoszeniu werdyktu Marek Kościółek. – To, że oni są amatorami jest najpiękniejsze. To jest umiłowanie sztuki, które później w tym profesjonalnym życiu uchodzi.   

Organizatorem festiwalu Trybuna Teatru, podobnie jak w poprzednich latach, był Miejski Ośrodek Kultury. Przez trzy dni jego scena stała się domem dla aktorów amatorów z całej Polski. – Choć Trybuna Teatru właśnie się zakończyła, to wciąż towarzyszy mi euforia, bo wydarzyło się dużo fajnych rzeczy podczas festiwalu. Co warto zaznaczyć, festiwal i konkurs z nim związany trochę się zmienił, ale okazało się, że wprowadzone zmiany były jak najbardziej słuszne. Dostaliśmy pozytywne sygnały, zarówno od zespołów, jak i rady konkursowej. Sobotnie omówienia spektakli, w tym konstruktywna krytyka, pokazały, że uczestnicy wykonali bardzo dobrą pracę. Nasi aktorzy amatorzy – i młodzi, i ci starsi – przyjeżdżają na festiwal nie tylko po to, aby się pokazać, ale także po wiedzę i wskazówki. I takie otrzymali, wraz z ogromną porcją motywacji do kolejnych scenicznych działań – mówiła Elżbieta Łągwa-Szelągowska, dyrektor piotrkowskiego MOK.

Nagrody festiwalowe dla laureatów ufundował Miejski Ośrodek Kultury w Piotrkowie, Magdalena Jakubiak właścicielka Placówek Oświatowych w Piotrkowie oraz firma Polanik.