Pismo skierował najpierw do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Następnie, z konieczności, do Towarzystwa Budownictwa Społecznego. TBS w pisemnej odpowiedzi zobowiązał się do naprawy trawnika: „Rekultywacja terenu, polegająca na uzupełnieniu trawy wokół słupa ogłoszeniowego została zlecona przez TBS”.
- Minął rok jak jeden dzień, ale efektów zleconych prac niestety nie dostrzegam – stwierdza z przykrością radny Dziemdziora.