- Jestem mieszkanką ul. Nałkowskiej. Od kilku miesięcy al. Sikorskiego nie mają żadnego połączenia z centrum miasta. Linia nr 4 co prawda nadal jeździ, jednak teraz nie przejeżdża al. Sikorskiego. Kierowcy tłumaczyli to uciążliwościami związanymi z tamtejszym rondem, ale przecież odkąd zrobiono tam zawrotkę, ten problem zniknął. Także bełchatowską linię 22, która tamtędy przejeżdżała, zlikwidowano. Musimy biegać na przystanek pod szkołę przy Dmowskiego albo na Belzacką. Nie mamy dojazdu, a na naszym osiedlu mieszkają też osoby starsze i niepełnosprawne – mówi pani Krystyna, mieszkanka miasta.
Pomoc obiecał wiceprezydent miasta Andrzej Kacperek. Poinformował mieszkańców, że spełnienie ich prośby będzie możliwe w lipcu, kiedy powstaną nowe rozkłady jazdy. – Musimy jednak złożyć w tej sprawie pismo i zebrać podpisy. Jak dotąd zebrałam ich ok. 60 – dodaje pani Krystyna.
Informację o nowym rozkładzie jazdy potwierdził prezes piotrkowskich emzetek Zbigniew Stankowski.
– 15 kwietnia rozpoczynamy prace związane z opracowywaniem nowego rozkładu jazdy. Będzie więc okazja, aby rozpatrzyć petycję mieszkańców. Jednak decyzja ta zależeć będzie od liczby mieszkańców. Chodzi o względy ekonomiczne.
W okresie wakacji (dokładny termin nie jest jeszcze znany) piotrkowianie mogą spodziewać się nowego rozkładu jazdy autobusów.