Po ubiegłotygodniowej porażce w Gorzowie Wielkopolskim z miejscowym GSPR nasi zawodnicy zapowiadali zwycięstwo. Niestety skończyło się na zapowiedziach. Nielba już w pierwszych minutach wyszła na kilkubramkowe prowadzenie i dowiozła je do zakończenia meczu. Kilkakrotnie Piotrkowianin doprowadzał do remisu i za każdym razem Nielba potrafiła odbudować swoją przewagę. Kiedy w 57. minucie Dawid Przysiek trafiił z dystansu stało się jasne, że goście wywiozą dwa punkty. Po tej bramce podopieczni Gennadija Kamelina prowadzili bowiem 29:26. Wynik spotkania ustalił Michał Matyjasik, ale była to bramka na tzw. "otarcie łez".
Piotrkowianin - Nielba Wągrowiec 27:29 (14:16)
Piotrkowianin: Matulski, Ner - Pilitowski 2, Mróz, Skalski, Trojanowski, P. Matyjasik 4, Wuszter 4, Masłowski 5, Achruk 7, Laskowski, M. Matyjasik 5/4, D. Płócienniczak, Wolski.
Trenerzy: Tomasz Matulski (grający) i Sławomir Kamiński
Kary: 14 min