Nie oszukujmy się - potęgą turystyczną to my nigdy nie będziemy ;) Co z tego, że ktoś przyjedzie na kilka dni do Piotrkowa? Sczeźnie z nudów... Plan rozwoju piękny, oczywiście. Tylko z realizacją kiepsko... Promocja również nikła. Czy nie można by ustawić tych, stojących na deptaku, bannerków z propagandą sukcesu na dworcu PKP lub PKS? Może by odwróciły uwagę podróżujących od wyglądu dworców... Ach, i już wiem, dlaczego ul. Wojska Polskiego jest w tak kiepskim stanie - otóż kierowcy muszą cały czas patrzeć, by nie wjechać w dziurę lub koleinę i nie mają w ten sposób możliwości spojrzeć na te odstraszające kamienice.

00

Nie pomylił, hehe. Jego turyści przyjechali z Warszawy własnym samochodem...

00

Niestety, prezes nie ma racji.
Jeżeli już trzymamy się tej "jedynie godziny zwiedzania", to zapewniam, więcej czasu turysta spędzi na samym dworcu kolejowym, a przecież to tylko jeden z wielu obiektów na "Trakcie Wielu Kultur".
Taki turysta z Warszawy, jak już wysiądzie na drugim peronie, jak już przejdzie z tobołami do kładki, jak już je wtaszczy na górę, zejdzie z nimi w dół, a potem drugie pół kilometra zrobi z powrotem, aby zacząć zwiedzanie od dworca, to co najpierw przyciągnie jego wzrok?
Najpierw ujrzy wysoki aż strach maszt, na którym flaga łopotała ostatnio na cześć cara Mikołaja II Romanowa, Cesarza i Samodzierżcy Wszechrusi, Króla Polski, Wielkiego Księcia Finlandii, kiedy to pociąg z podróżującym monarchą przystanął na chwilę na piotrkowskiej stacji Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej. Kontemplowanie zabytkowego urządzenia, pstryknięcie kilku fotek, zajmie turyście 15 minut.

Następnie turysta podąży do informacji PKP zasięgnąć języka o powrotnych pociągach do stolicy. Na pogawędce przez szybkę spędzi drugie 15 minut.

Zszokowany, że tego dnia już nic nie pojedzie do Warszawy, uda się na kozetkę do dworcowego psychologa, z którym rozmowa przeciągnie się do 2 godzin zegarowych.

Niespecjalnie podniesiony na duchu wizytą u psychologa, turysta postanowi sobie inną metodą poprawić skiepściały nastrój i pójdzie do dworcowego fryzjera, gdzie przytną go i ogolą. Zejdzie pełna godzina, bo fryzjer gaduła niebywały.

Z lepszym wyraźnie humorem turysta po wyjściu od fryzjera poczuje równie wyraźne ssanie w żołądku. Doprowadzony do DWORCOWEJ RESTAURACJI zapachem pieczonego kurczaka turysta stanie na gustownej wykładzinie, posilając się poddanym termicznej obróbce drobiem z bułką dziabaną. Nie spiesząc się, dokładnie gryząc i starannie żując pokarm, opuści lokal gastronomiczny po 30 minutach.

Posiliwszy się jako tako, natrafi na DWORCOWYM SŁUPIE OGŁOSZENIOWYM - kwadratowym okrąglaku - na reklamę pobliskiego dworcowego hotelu. Czas spędzony przy lekturze ogłoszeń to zaledwie chwila, nie liczmy go zatem.

Zachęcony kolorową ulotką turysta przeciągnie toboły przez kładkę raz jeszcze, aby dostać się do DWORCOWEGO HOTELU pod nazwą "Przy peronie" i spędzić w nim noc aż do nadejścia pociągu do Warszawy w dniu następnym.

_______________
To wyjdzie ile godzin? Prezes się pomylił!

00

Piotrze Włostowicu - hmmy, w tym się z Tobą zgadzam. Ale po przeczytaniu prawie całego raportu przynajmniej wiem na czym rozwój turystyczny Piotrkowa wg UM ma polegać. Trochę się to rozmija z rzeczywistością. Rozmawiałem dziś przy okazji z prezesem dużej firmy i jednocześnie hotelu w Piotrkowie. Powiedział mi, że mimo super lokalizacji przelotowej Piotrkowa to w hotelach jest mizeria i nie da się wyżyć z turystów na dzień dzisiejszych. Obecnie obłożenie pokoi to w 80% pracownicy placów budów. Powiedział mi też jedną, dosyć smutną rzecz (w branży turystycznej siedzi już 16 lat) - "Traktem Wielu Kultur nie przyciągnie się turystów! Bo to jedynie godzina zwiedzania".

00

Nie wiem, jak teraz, ale dawniej, to co przytoczyłeś, nazywało się laniem wody. Dużo słów, nic treści. Jak w przywołanym przez Ciebie fragmencie.
Do wyboru: Mowa trawa, gadka szmatka, głodne kawałki, kit, pustosłowie, pic na wodę fotomontaż, może jeszcze jakiś synonim.

00

trafione w dziesiątkę,kamienice i to w całym naszym mieście są w opłakanym stanie.Obskurne,odrapane,itd...no ale mamy murek za kasę tak wielką,że pewnie nie jedna kamienica byłaby ,,uleczona,,

00

W zasadzie możemy w tym temacie gdybać i gdybać, a przecież TU: http://www.bip.piotrkow.pl/upload/20090701133943v5fadihizz43.pdf
jest przedstawiona strategia rozwoju turystycznego Piotrkowa na najbliższe kilka lat. Dla przykładu podam wycinek analizy, który chyba jest najistotniejszy dla nas. Raport liczy kilkadziesiąt stron i raczej mało kto go przeczyta w całości. Fragment Programu rozwoju turystyki dla Miasta Piotrkowa Trybunalskiego na lata 2009-2015:
"Piotrków Trybunalski posiada potencjał do rozwoju turystyki kształtowany
w dużej mierze przez swą lokalizację obok głównych szlaków komunikacyjnych i turystycznych,
wzdłuż których w istniejących ośrodkach miejskich rozwija się funkcja obsługi ruchu
turystycznego.
Piotrków Trybunalski - według założeń rozwoju turystyki i rekreacji
w województwie łódzkim - zaliczony został do ośrodków recepcyjnych o funkcji poznawczokrajoznawczej
oraz obsługi ruchu turystycznego.
Funkcję krajoznawczą determinuje historyczny rodowód miasta, potwierdzony
zachowanym układem przestrzennym i nasyceniem zabytków o znaczeniu ponadregionalnym.
Piotrków Trybunalski należy do grupy najbogatszych historycznie miast Polski. Zachowany od
średniowiecza układ urbanistyczny Starego Miasta, które jeszcze w początkach XIX w. było
zamknięte w murach obronnych, stanowi jeden z głównych walorów współczesnego Piotrkowa.
Obszar funkcjonalnego Śródmieścia obejmuje tereny zainwestowane różnorodnymi
funkcjami, pełniące rolę reprezentacyjną. Najbardziej atrakcyjnym i wartościowym szczególnie
pod względem konserwatorskim jest obszar zawarty między ulicami: Wojska Polskiego,
Skłodowskiej, Kopernika, 3 Maja, Toruńską i Cmentarną – do rzeki Strawy, gdzie zachowany
został historyczny układ Starego Miasta i gdzie dominuje zabudowa typu śródmiejskiego.
Natomiast funkcja obsługi ruchu turystycznego opiera się na istniejącym
zagospodarowaniu turystycznym Piotrkowa Trybunalskiego (baza noclegowa typu hotelowego,
baza towarzysząca - biura podróży, punkty informacji turystycznej, oddziały PTTK-u), jego
dostępności komunikacyjnej i lokalizacji obiektów o znaczeniu ponadregionalnym, które
generują i determinują rozwój tej funkcji (węzły komunikacyjne).
Naturalnym kierunkiem rozwoju jest więc wzmocnienie funkcji regionalnych miastapoprzez dalszy rozwój instytucji i obiektów z zakresu infrastruktury społecznej oraz rozwój bazy
turystycznej do poziomu ośrodka recepcyjnego o znaczeniu krajowym.
Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Piotrkowa
Trybunalskiego zakłada m.in. dla zabudowy śródmiejskiej:
− wykorzystanie istniejących zasobów i ich uzupełnienie dla lokalizacji usług
charakterystycznych dla centrum miasta (zróżnicowany w profilu handel, gastronomia,
administracja, kultura, oświata) oraz
− wykształcenie przestrzeni publicznej o wysokim poziomie estetycznym i funkcjonalnym,
tak by centrum stało się miejscem, w którym koncentruje się życie miasta, z którym
identyfikują się mieszkańcy.
Połączenie Piotrkowa Trybunalskiego szlakami turystycznymi: turystyki rowerowej,
konnej, samochodowej z pobliskimi regionalnymi ośrodkami recepcyjnymi o funkcji
wypoczynkowo-rekreacyjnej pozwoli stworzyć zwarty i zintegrowany system infrastruktury
turystycznej, stanowiący podstawową oś rozwoju ruchu turystycznego. Szlaki te winny
uwzględniać również turystykę religijną wzdłuż szlaków pielgrzymkowych z punktem docelowym
w Piotrkowie Trybunalskim."
Pozdrawiam - Marcin Góra

00

ATRAKCJA: Ja widziałem dwóch meneli oddających mocz w samo południe na ul. POW. Straży Miejskiej ani policji nie zauważyłem. Może to była scena filmu dokumentalnego? Nie wiem.

00

K. masz rację. Pisząc w poście, aby każdy user wymienił choć jedną atrakcję Piotrkowa, wiedziałem jak cholernie jest to trudne zadanie. Ja jedynie głośno pytam, bo sam jestem ciekaw co niektórzy piotrkowscy politycy przed wyborami mają na myśli :"dążymy do rozwoju turystycznego miasta". Życzę im jak najlepiej w tych dążeniach, bo sam jestem piotrkowianinem, tylko żeby do czegoś dążyć to trzeba mieć namacalny cel. Dlatego się głośno zastanawiam co warto promować turystycznie w mieście.

00

Jakie atrakcje i ich promocja, taka turystyka...
Piotrków załapał się na całe cztery zdania w wakacyjnym przewodniku turystycznym "Polityki". Tym razem opisywali szlak kolei warszawsko-wiedeńskiej.

Cały artykuł: http://www.polityka.pl/wakacje/wakacjewpolsce/1507528,1,szlakiem-kolei-warszawsko-wiedenskiej.read

00