- Budowa nowego ujęcia wody jest największą inwestycją na terenie gminy Sulejów – mówi burmistrz. - Może nie największą finansowo, ale na pewno najważniejszą. Musimy wreszcie rozwiązać ten problem. Projektujemy nowe ujęcie wody. Mamy podpisaną umowę z projektantem na 14 miesięcy, ta umowa powinna zostać zrealizowana do końca czerwca. Naciskaliśmy, projektant jest gotowy oddać nam projekt ujęcia wody we wrześniu. To niesamowite przyspieszenie. Zawsze pojawiają się jakieś problemy, wynikają one z decyzji administracyjnych, z prawa administracyjnego. 1 sierpnia stanęliśmy w miejscu, straciliśmy 3 tygodnie.
Na terenie Uszczyna jest 15 odwiertów, wszystkie są własnością miasta Piotrków. Od maja trwały rozmowy między burmistrzem Sulejowa i wiceprezydentem Piotrkowa Adamem Karzewnikiem o wydzierżawienie jednego ujęcia pod lasem. Dlaczego konieczna jest dzierżawa? - Musimy się o to starać, bo właścicielem studni nr 5 o głębokości 300 m jest miasto Piotrków Trybunalski. Bez umowy dzierżawy nie otrzymamy decyzji wodno-prawnej od pracowników Wód Polskich i nie będziemy mogli starać się o dotację na budowę nowego ujęcia – wyjaśnia burmistrz. - Jeśli w akcie desperacji postanowilibyśmy wywiercić studnię, to i tak nie możemy tego zrobić bez zgody Piotrkowa Trybunalskiego, bo nowa studnia lejem depresyjnym wpływałaby na te już istniejące.
W środę (26.08) Wojciech Ostrowski otrzymał od władz Piotrkowa propozycję umowy, jednak – jak twierdzi – nie mógł podpisać dokumentu bez konsultacji z mieszkańcami, zwłaszcza jeśli chodzi o punkt dotyczący odpłatności – 100 tys. zł rocznie. - Muszę też skonsultować się z radnymi, czy w ogóle mam prawo podpisać taką umowę – dodaje. - Może powinniśmy wynegocjować z Piotrkowem pewne ustępstwa, żeby ta umowa była dla nas bardziej korzystna. Mam nadzieję, że uda się zawrzeć tę umowę w ciągu najbliższych dni.
Dzień później (27.08) burmistrz spotkał się w tej sprawie z radnymi z tej części gminy i sołtysami poszczególnych miejscowości (Poniatowa, Uszczyna, Kolonii Witów, Witowa, Kolonii Zalesice, Zalesic, Kałku, Podkałku, Kłudzic, Koła, Barkowic i Barkowic Mokrych). - Zaopatrzenie w wodę mieszkańców tej części gminy jest dla mnie priorytetem. W tej umowie jest punkt, zgodnie z którym za dzierżawę studni musielibyśmy płacić ok. 100 tys. zł rocznie – on jest jeszcze do zaakceptowania, ale inne paragrafy wzbudzają nasze wątpliwości i muszą zostać skonsultowane z radnymi i mieszkańcami. Zamierzam negocjować z panem prezydentem w sprawie zmiany tej umowy. Uważam, że mając 15 studni, jedną może nam przekazać bezpłatnie. Tym bardziej, że z tej wody będą korzystać nie tylko mieszkańcy gminy Sulejów, ale i piotrkowianie, ponieważ wielu z nich – ok. 1000 osób - wybudowało domy na terenie naszej gminy, ale są zameldowani w Piotrkowie Trybunalskim. Poza tym planowane ujęcie wody ma posiadać punkty bardzo szybkiego poboru wody dla strażaków, którzy przecież chronią nas wszystkich – mówił podczas czwartkowego spotkania burmistrz Wojciech Ostrowski.
- Mamy XXI wiek i taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, ponieważ niektóre zapisy w proponowanej umowie są nie do przyjęcia – mówiły Alina Pałac, sołtys Barkowic i Dorota Kępska, sołtys Uszczyna. - Próbuje się wywrzeć na nas presję, stawiając nierealne warunki, pan prezydent może na przykład wypowiedzieć tę umowę, a my nie będziemy mogli domagać się zwrotu poniesionych kosztów, czyli ok. 4 milionów, które zamierzamy wydać na budowę nowego ujęcia, dlatego zdecydowaliśmy, że zbierzemy podpisy pod petycją do pana prezydenta, w której domagamy się przekazania studni nr 5 nam - mieszańcom (gm. Sulejów) w formie darowizny. Mamy nadzieję, że prezydent nas zrozumie i poprze. Woda jest podstawą do życia i nie wyobrażamy sobie innej decyzji, tym bardziej, że z niedoborem wody zmagamy się od kilku lat, a w dobie pandemii koronawirusa jest to szczególnie uciążliwe.
W przyszłym tygodniu burmistrz i sołtysi zamierzają złożyć tę petycję na ręce prezydenta Piotrkowa i przewodniczącego Rady Miasta.
We wrześniu, kiedy gmina otrzyma projekt budowy nowego ujęcia wody, zamierza rozpocząć starania o dofinansowania tego zadania. Budowa nowego ujęcia wody ma kosztować 4 mln zł. - Nie wycofamy się z tej inwestycji, bo ona rozwiąże nasze problemy z wodą na następne 50 lat. Zapewni bezpieczeństwo dla całej zachodniej części gminy – od Luciąży w kierunku Piotrkowa – dodaje W. Ostrowski.