TERAZ12°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

CBŚ zatrzymało grupę terroryzującą restauratorów

RaRoz
RaRoz wt., 17 lutego 2009 11:18
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego i Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji rozbili grupę przestępczą, która od kilku lat terroryzowała restauratorów m.in. z terenu Łodzi, Bełchatowa, Piotrkowa i Sieradza. Zatrzymano dwanaście osób (11 mężczyzn i 1 kobietę). Za udział w grupie przestępczej, wymuszenia rozbójnicze i pobicia podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

Grupa przestępcza działała na terenie województwa łódzkiego i wielkopolskiego od kilku lat.
Trzon grupy stanowił 35-letni mieszkaniec Łodzi – właściciel agencji ochroniarskiej i 34-letni policjant. Nieuczciwy funkcjonariusz namówił do współpracy pięciu kolegów – policjantów z garnizonu łódzkiego i wspólnie z innymi mężczyznami działającymi w grupie ochraniali dyskoteki, puby i restauracje. Od właścicieli lokali żądali pieniędzy w zamian za ochronę lub narzucali w bezwzględny sposób swoje "usługi". Odnotowano też kilka przypadków pobicia restauratorów, którzy nie chcieli współpracować z ochroniarzami. Ponadto na sześciu funkcjonariuszach ciążą także zarzuty ujawniania tajemnicy służbowej, przekroczenia uprawnień i utrudniania postępowania karnego.


Policjanci zatrzymali łącznie dwanaście osób, wśród nich jest m.in. 35-letni szef gangu, strażnik zatrudniony w areszcie śledczym i kobieta – była właścicielka dyskoteki w Wielkopolsce, która ściśle współpracowała z gangsterami. Zatrzymano także sześciu funkcjonariuszy Policji w wieku od 29 do 40 lat z korpusu aspirantów. Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi insp. Marek Działoszyński zapowiedział zawieszenie funkcjonariuszy w czynnościach służbowych. W przypadku potwierdzenia się prokuratorskich zarzutów grozi im nie tylko odpowiedzialność karna, ale również dyscyplinarne wyrzucenie ze służby.

Sprawa jest rozwojowa. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pabianicach.

Komentarze 5

reklama

Dla Ciebie

12°C

Pogoda

Kontakt

Radio