Były prezydent Piotrkowa chce na wakacje wyjść z więzienia

Dziennik Łódzki Wtorek, 03 czerwca 20080
Chociaż kara kończy mu się dopiero w lutym 2010 roku, Waldemar Matusewicz, były prezydent Piotrkowa i były marszałek województwa łódzkiego, chce odzyskać wolność już przed nadchodzącymi wakacjami. Do piotrkowskiego sądu wpłynął właśnie wniosek o warunkowe przedterminowe zwolnienie z odbywania reszty kary. W imieniu Matusewicza złożył go mecenas Marek Kałuża.
Wniosek uzasadniony jest nienagannym zachowaniem w więzieniu oraz trudną sytuacją materialną rodziny. Były prezydent argumentuje, że po wyjściu na wolność będzie mógł podjąć pracę i zarabiać.

O wniosku Matusewicza w piotrkowskim areszcie, w którym były prezydent odsiaduje karę, jeszcze wczoraj nic nie wiedziano, bo jego adwokat złożył go bezpośrednio w sekcji penitencjarnej III wydziału karnego Sądu Okręgowego w Piotrkowie. Teraz sąd będzie musiał poprosić zakład karny o opinię na temat skazanego. A ta zawsze była bardzo dobra.

To skazany, który nie stwarza żadnych problemów - przyznaje major Paweł Gawrosiński, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Piotrkowie, a jednocześnie szef działu penitencjarnego w więzieniu.

W praktyce wniosek o wcześniejsze opuszczenie więzienia może być rozpatrzony w ciągu miesiąca. W. Matusewicz ma więc szansę wyjechać gdzieś z rodziną jeszcze podczas tegorocznych wakacji.

Jedyną przeszkodą mogą być inne procesy, w których Matusewicz występuje w roli oskarżonego, a które wciąż się toczą w łódzkich sądach. W tzw. dużej sprawie funduszu, były marszałek jest oskarżony o narażenie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi na straty rzędu 28 mln zł. Gdyby został skazany, może ponownie trafić za kraty.

W lutym 2006 r. Sąd Okręgowy w Łodzi skazał byłego marszałka i urzędującego wówczas prezydenta Piotrkowa na 4 lata więzienia, 25 tys. zł grzywny i zakaz pełnienia przez pięć lat funkcji publicznych. Sąd Apelacyjny (w listopadzie 2006 r.) zmniejszył karę do 3,5 roku pozbawienia wolności. Uznał, że jako marszałek województwa, żądał 540 tys. zł i przyjął co najmniej 49 tys. zł. 5 czerwca 2007 roku Sąd Najwyższy oddalił kasację obrońców Matusewicza.

Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat