Bubek Piłsudski nie należał do KPP a Rudnicki i owszem. Co do NKWD to moze zdania sa podzielone ale nie zachowane dokumenty.

20

Widać jak bardzo znudzeni są władcy naszego miasta i zamiast skupić się nad tym, żeby poprawić mieszkańcom ich egzystencję (ostatnie miejsce w Polsce pod względem zarobków), zajmują się utrudnianiem życia (wymiana dokumentów, zmiana adresów w urzędach, bankach, przychodniach, szkołach itd.). W Piotrkowie Tryb. jest baaardzo dużo do zrobienia, dla ludzi..... służba zdrowia pewnie też na ostatnim miejscu w Polsce, budynek po restauracji Europa straszy, droga Wojska Polskiego między Kostromską a Armii Krajowej przypomina dukt leśny.

31

Jak już chca rewolucjonisty to może guawera

01

Jajogłowym podpowiadam, że w Sulejowie jest ulica Dworcowa...

30

~gość (Gość)
"Mam pytanie kto pokryje koszty takich zmian wymiana dokumentów" - - - > Gazprom.

14

Mam pytanie kto pokryje koszty takich zmian wymiana dokumentów mieszkańców to dopiero początek całej zabawy. Wymiana dokumentów w firmach . Jeśli ktoś miał zamówione kilka tysięcy reklamówek z nazwą firmy i adresem zmiana w internecie adresów. To się tak ładnie tylko nazywa zmiana nazwy. Uważam, że jeśli radni decydują o takiej zmianie to miasto powinno ponieść całe koszty z tym związane. A one przy pewnych lokalizacjach mogą iść w miliony.

11

Leszka Pekalskiego

01

Mając na względzie masowe zmienianie nazw ulic po każdej "dobrej zmianie", sejm powinien uchwalić, że nazwy ulic i placów nie powinny upamiętniać osób i wydarzeń historycznych. Tak profilaktycznie. Niechaj nazwy będą "politycznie neutralne". Przecież nazwy ulic można tworzyć na przykład od nazw:
1) roślin (np.: Świerkowa, Słonecznikowa, Palmowa, Kaktusowa, Klonowa, itd.);
2) zwierząt (np.: Łososiowa, Wombatowa, Spanielowa, Wilcza, Sarnia, Jenotowa, Mamutowa, itd.);
3) pierwiastków chemicznych (np.: Wolframowa, Molibdenowa, Złota, Azotowa, Neonowa, itd.);
4) zawodów (np.: Stolarska, Rzeźnicza, Szklarska, Hutnicza, itd.);
5) minerałów (np.: Granitowa, Amazonitowa, Marmurowa, Gipsowa, Szmaragdowa, itd.);
6) nazw geograficznych (np.: Karkonoska, Gdańska, Kostromska, Mazowiecka, itd.);
7) przedmiotów codziennego użytku (np.: Młotkowa, Nożyczkowa, Telefoniczna, Miskowa, itd.);
itp.
Opcji jest wiele, przynajmniej żaden IPN nie będzie się przyczepiał. Specjalnie umieściłem w przykładach nazwy istniejących ulic, jakie można spotkać w Piotrkowie i nie tylko.
Chociaż pewnie i tak znajdą się oszołomy, które dopatrzą się skojarzeń politycznych w takich nazwach jak Sierpowa, Czerwona czy choćby Dworcowa (no bo kto ten Dworcow?! - pewnie jakiś "ruski"...).
Oj, faktycznie, Dworcow to postać autentyczna! ;)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Niko%C5%82aj_Dworcow
***

Ciekawe, jak sobie z tym radził, bez rządowych dotacji i związków zawodowych? ;) I czy zapewniał górnikom "trzynastki" i "czternastki"?!
;)

20

Precz z komuną !

1123

Był terrorystą, razem z Piłsudskim. Co do NKWD, to zdania są podzielone - NKWD nie zafundowało mu przecież willi na Żoliborzu.
Co do rodzimej bezpieki, to zapytaj lepiej kto nie współpracował. Najlepiej Wałęsy, albo paru księży z Piotrkowa i okolic.

21