Cztery kobiety i dwóch mężczyzn podczas libacji alkoholowej zabrali kobiecie ubrania, bili ją po całym ciele rękoma i paskiem, okaleczali widelcem i polewali rany octem, elektryczną maszynką ogolili głowę ofiary.
Do zdarzenia doszło 19 lutego w mieszkaniu przy ul. Wiejskiej. - Grupa mężczyzn i kobiet zaczęła znęcać się nad swoją znajomą. Zamknęli mieszkanie i nie pozwolili kobiecie wyjść. Po kilku godzinach pobitej i udręczonej 38-latce udało się opuścić mieszkanie, bo wykorzystała fakt upojenia alkoholowego podejrzewanych - poinformowała asp. Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie.
- Przez trzy dni słyszeliśmy przez ścianę głośną muzykę, chyba odbywała się impreza. Ale nie spodziewałem się, że dzieją się tam takie rzeczy - powiedział jeden z mieszkańców. - To zła okolica, po zmroku boję się wypuszczać z domu żonę i dziecko.
22 lutego piotrkowscy dzielnicowi podczas obchodu rejonu ustalili przebieg zdarzenia, o którym sama pokrzywdzona bała się złożyć zawiadomienie. Jeszcze tego samego dnia kobiety w wieku 30, 32, 38 i 54 lata oraz 35-letni piotrkowianin trafili do policyjnej celi. Szósta osoba została zatrzymana 25 lutego. Podejrzani spędzą w areszcie najbliższe trzy miesiące. Za popełnione zbrodnie grozi im kara pozbawienia wolności na czas od 3 do 15 lat. Sprawą zajmuje się piotrkowska prokuratura.