71-letnia kobieta - mieszkanka Tomaszowa Mazowieckiego - przyszła do medyka i prosiła go o pomoc w przywróceniu renty dla 52-letniego syna, którą ZUS cofnął mu w sierpniu zeszłego roku. W dokumentacji medycznej, którą starsza pani przekazała lekarzowi znajdowała się koperta, a w niej 2 tysiące złotych. Przeglądając dokumenty 50-letni lekarz zauważył kopertę i zorientował się, że padł ofiarą próby przekupstwa. Jednak nie skusił się i natychmiast powiadomił o tym stróżów prawa. Policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali tomaszowiankę i przesłuchali ją. Kobieta przyznała się do próby korupcji i zgłosiła wolę dobrowolnego poddania się karze. Po przedstawieniu zarzutów podejrzana została objęta dozorem policyjnym. Za popełnione przestępstwo kobiecie grozi kara pozbawienia wolności nawet do dziesięciu lat.
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa